Kiedy zastanawiamy się nad budową nowego komputera, w pewnym momencie musimy zadać sobie pytanie – jakie kości RAM powinniśmy wybrać? Producenci zachęcają nas podświetleniem RGB, designerskim wyglądem i licznymi marketingowymi obietnicami. Przyjrzyjmy się jednak temu dokładniej.

RAM – na co zwrócić uwagę? Ile RAM-u potrzebuję?

Zacznijmy od podstawowego pytania – ile RAM-u będzie odpowiednie dla mojego komputera. To prosty start, potem zajmiemy się specyfikacją i doborem kości do procesora. Jeśli korzystamy z podstawowych aplikacji, pakietu Office, gier multiplayer (League of Legends, World of Tanks, Fortnite), poradzimy sobie na konfiguracji z 8 GB. Kiedy budujemy gamingową platformę, 16 GB to „must-have”. Warto też pamiętać, że wyższe wartości mogą nie zostać wykorzystane przez możliwości współczesnych gier. Więcej niż 32 GB to propozycja dla podstawowych stacji roboczych, szczególnie skorzystają na tym profesjonaliści.

Z RAM-em nie należy przesadzać – więcej pamięci roboczej nie zawsze ma wpływ na lepsze działanie naszej konfiguracji. Lepiej będzie zainwestować w usprawniony standard DDR4 lub lepsze podzespoły. W 2020 roku warto brać pod uwagę też 16 GB RAM-u do budżetowych kompozycji z procesorami Ryzen „G” od AMD (np. AMD Ryzen 5 2400G), które charakteryzują się wydajną zintegrowaną grafiką korzystającą z zasobów pamięci operacyjnej. 8 GB w takich przypadkach często nie wystarcza. Problemy związane z brakiem pamięci będą szczególnie zauważalny, kiedy chcemy jednocześnie korzystać z kilku programów lub przeglądarki i gry komputerowej. Z osobistego doświadczenia mogę powiedzieć, że wykorzystanie RAM-u w takiej konfiguracji bardzo często wbijało „maksy”.

Parametry RAM-u – to co, jest najważniejsze

Kiedy ustalimy potrzebną ilość pamięci roboczej, przechodzimy do wybrania konkretnych kości. Jeśli chcemy wycisnąć jak najwięcej z RAM-u, powinniśmy skupić się na kościach o wysokim taktowaniu. Szczególnie jeśli mamy do czynienia z platformą opartą o procesor AMD – tam wymogiem jest przynajmniej 3 000 MHz. W przypadku Intela (AMD zresztą też) warto wcześniej zapoznać się z maksymalnymi obsługiwanymi zegarami. Zrobimy to, korzystając z oficjalnej strony producenta. Są tam też określone ilości obsługiwanych kanałów pamięci – od tego zależy, ile kości możemy podpiąć do danej płyty głównej. Kiedy mowa o kanałach pamięci, musimy też wziąć pod uwagę fakt, iż lepiej wyjdziemy na stosowaniu dwóch kości RAM o pojemności 4 GB zamiast jednej kości 8 GB. Procesor będzie mieć wtedy dostęp do wyższej przepustowości pamięci. W przypadku rozwiązań wielokanałowych musimy przeczytać specyfikację CPU i płyty głównej.

Kolejnym ważnym parametrem jest CAS latency – CL. Dzięki niemu wiemy, ile wynosi opóźnienie pomiędzy momentem wysłania przez RAM prośby o dostęp do pamięci a otrzymaniem informacji zwrotnej. Jako że CL określa opóźnienie, zależeć nam będzie na tym, by parametr był jak najniższy. W droższych modułach spotkamy np. wartości 9, 11, podczas gdy w tańszych sięgają one 18, a nawet 20. Jest jeszcze kwestia standardu. Na rynku dostępne są dwa – DDR3 i DDR4. Różnią się one w zakresie osiągów i energochłonności. Tutaj sytuacja jest jednak o tyle prosta, że większość płyt głównych powstaje pod infrastrukturę DDR4. Nowszy standard zdecydowanie bardziej sprzyja korzystnej optymalizacji, i to jego polecamy.

Reasumując:

  • Sprawdzamy maksymalne taktowanie pamięci obsługiwane przez procesor:
  • W przypadku standardowych, dwukanałowych rozwiązań wybieramy dwie kości, które umieścimy w dwóch gniazdach.
  • Wybieramy RAM o jak najniższym CL.
  • Staramy się kupić kości wykonane w standardzie DDR4.

RAM – czy działa na każdej płycie głównej?

Kiedy zastanawiamy się na temat doboru RAM-u, musimy także wziąć pod uwagę, jaki typ płyty głównej posiadamy. Na stronie producenta kości możemy sprawdzić, które płyty są obsługiwane. Często takie informacje są niedostępne, choć wynika to z faktu, że większość kości dostępnych na rynku będzie działać zarówno na płytach dedykowanych dla procesorów Intela, jak i AMD. Często pojawiającym się pytaniem jest też to, czy możemy wykorzystywać RAM o różnych parametrach – np. kość 2133 MHz i 2400 MHz. Taki miks jest problematyczny dla płyty głównej. Zazwyczaj system dostosuje się do pamięci z gorszymi parametrami. Z tego powodu nie zalecamy takiego rozwiązania. Wyjątkiem są użytkownicy, którzy są w stanie wykonać odpowiedni overclocking, a także zadbać o stabilność takiego układu.