Co Was najbardziej denerwuje w serwisach do wyświetlania wideo? Ja mam swojego faworyta, który potrafi mnie doprowadzić do małej furii. Zapewne wiele osób z Was się zdziwi, no ale… Chodzi o komunikat o niemożności wyświetlenia danego wideo w kraju. No mam wtedy ochotę laptopem rzucić o ścianę. 

Geoblocking, bo tak nazywa się to ustrojstwo jest popularny w serwisach takich jak YouTube, Netflix, Vimeo czy VOD. Komisja Europejska tak, jak wzięła się za roaming, czy problemy z prędkością internetu, teraz bierze się za geoblocking. Na sam początek chodzi o uruchamianie polskich usług, jak Ipla, czy VOD na zagranicznych wakacjach. System wykrywa zagraniczne IP i uruchomienie jest niemożliwe. Owszem, można obejść to stosując różne mechanizmy, jak VPN, ale nie każdy jest w stanie sobie z tym poradzić. Plan Komisji Europejskiej zakłada także całkowite zniesienie blokad regionalnych. Chodzi o ujednolicenie rynku cyfrowego w Unii Europejskiej. Dzięki temu film nie wychodziłby z inną datą w każdym kraju, albo Europa, albo nic.

Global-blocking-INC-01

W tej sprawie na razie ruszyły rozmowy. Pierwsze plany zmian mają pojawić się do końca roku, dlatego póki nie zobaczymy konkretów nie będziemy zabierać głosu.

Not-available