Wszyscy producenci smartfonów szykują się do wprowadzenia do swojego portfolio pierwszych urządzeń obsługujących sieci 5G. Tak się składa, że wdrożenie nowej generacji sieci mobilnych zbiega się w czasie z inną rewolucją na rynku smartfonów. Chodzi tutaj o urządzenia ze zginanymi ekranami. Ken Hu, jeden z szefów Huawei, potwierdził, że jego firma szykuje się na wydanie składanego smartfona z modemem 5G w pierwszej połowie przyszłego roku.

Czy zastanawialiście się może nad tym, jak szybki Internet jest potrzebny w telefonie? Współczesne sieci LTE-Advanced oferują maksymalne prędkości pobierania danych na poziomie kilkuset Mbit/s. Teoretycznie modemy stosowane w topowych smartfonach pozwalają już na przekroczenie bariery 1 Gbit/s. Jednak żaden operator nie posiada potrzebnego do tego pasma. Również musimy pamiętać o tym, że prędkość ta dzielona jest pomiędzy wszystkich aktywnych użytkowników danego sektora stacji bazowej. Dlatego to, na co możemy liczyć, to średnia prędkość pobierania danych na poziomie kilkudziesięciu Mbit/s. Jak na razie prędkości te pozwalają nam na komfortowe korzystanie z Internetu za pomocą smartfona. Współczesne usługi nie wymagają zbyt dużych przepływności, bo ekrany smartfonów mają niewielką przekątną, więc dostawcy usług mogą stosować wydajne metody kompresji.

Huawei wprowadzi 5G razem ze zginanym wyświetlaczem

Całkiem możliwe, że to właśnie nowego typu smartfony przyczynią się do spopularyzowania sieci 5G. W końcu zastosowanie zginanego wyświetlacza pozwoli producentom na przygotowanie urządzeń, które będą pozwalać na oglądanie materiałów wysokiej rozdzielczości. W ten sposób powstanie również dodatkowa przestrzeń, która pozwoli na wygodne rozmieszczenie większej ilości anten. Dzięki temu pojawią się aplikacje wymagające szybkiej transmisji danych za pośrednictwem sieci 5G. Natomiast producenci smartfonów będą w stanie zaprojektować urządzenia korzystające z dobrodziejstw nowych stacji bazowych.

Wcześniejsze doniesienia mówiły o tym, że Huawei chce doścignąć Samsunga i zaprezentować smartfona ze zginanym ekranem jeszcze w tym roku. Jednak teraz dowiedzieliśmy się, że pojawi się on dopiero w pierwszej połowie przyszłego roku. Tym samym będzie to pierwszy smartfon chińczyków obsługujący sieci nowej generacji. Teraz pozostaje pytanie, co zrobi Samsung oraz reszta konkurencji.

Źródło: Telecoms

Przemek jest mózgiem operacyjnym SpeedTest.pl. Studiował na Politechnice Wrocławskiej elektronikę i telekomunikację. Zarządza projektami IT, relacjami z klientami oraz nadzoruje procesy rozwoju. Prywatnie zaangażowany w rodzinę, wsparcie różnych działalności charytatywnych i projekty ekstremalne.