To ptak? To samolot? Nie to WiFi od Microsoft! Powiem szczerze, że moim osobistym zdaniem jedyne, co dobre wyszło z rąk Microsoft to Azure. Świetnie stworzona chmura dająca dużo możliwości. Dlatego spoglądam na każdy z projektów tej firmy z przymrużeniem oka. Wydaje Windows 10 pokazało jednak, że powoli starają się ich w ciekawym kierunku. Mimo to, informacja tego typu strzeliła mnie w twarz dość mocno, bo przedsięwzięcie jest ogromne, zyski też niesamowite, ale czy MS da radę z jakością takiej usługi. Chodzi dokładnie o… nic innego, jak sieć bezprzewodową od Microsoft. Brzmi strasznie, zwłaszcza, że Microsoft ma ogromne problemy z bezpieczeństwem. Są potentatami rynkowi, a tak naprawdę tymi, na których wiesza się wiecznie bluzgi.

Wi-fi Hotspot sign, East Midlands Airport, Leicestershire, UK, Western Europe.

Jak ma wyglądać caluśki mechanizm? Nie zapomnijmy, to Microsoft – najpierw zaczynamy od tego, co MS lubi najbardziej, czyli od uiszczenia odpowiedniej opłaty. Pobierana ona będzie z naszego konta Microsoft. Skoro już opłaciliśmy, to teraz działanie. Ma to przypominać mechanizm Skype, tylko na dużo większą skalę. Usługa ma według firmy z Redmont obejmować 130 krajów i dziesiątek milionów hotspotów. Plan jest świetny. Wyobraźmy sobie, że jedziemy za granicę i cały czas mamy Internet! Na tę chwilę zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, ale… wykonalne. Dziwi mnie, że tak duża korporacja, jak Microsoft wpadła na to dopiero teraz, bo takie przymiarki już dawno temu robiły uczelnie wyższe, które chciały zasięgiem WiFi objąć wszystkie miasta w Polsce, aby studenci mogli bez przeszkód mieć dostęp do sieci nawet wracając do domów na wakacje.

Microsoft ma zamiar zacząć akcje od większych miast, a później skalować usługę na miejscowości mniejsze. Najbardziej zastanawia jednak wysokość opłaty abonamentowej za taką przyjemność. Microsoft zarzeka się, że nie będzie wysoka, ale my już te “niewysokie” opłaty w ich stylu znamy. Drugim ważnym elementem, szczególnie dla nas będą przepustowości, jakie będzie można osiągnąć i standard zastosowany przez Microsoft, oraz jakie zasady bezpieczeństwa firma planuje wprowadzić. Czy będzie to Radius, co wydaje się wysoce prawdopodobne – logowanie po ID Microsoft, tak samo, jak logowanie na Win10 do chumry na dzień dzisiejszy?

Jednakże, czekam na efekty tego projektu, który może dać naprawdę dużo. Czekam na kolejne info z niecierpliwością, tylko może teraz Microsoft udostępniłby więcej informacji technicznych, które są w tej sprawie jednak kluczowe