Model free-to-play jest bardzo kontrowersyjny, ponieważ dla wielu gier kończy się to przysłowiowym pay-to-win. Jednak w przypadku gier, które wcześniej były dostępne w tradycyjnym modelu sprzedażowym, czyli płatna podstawka i dodatkowo płatne wypuszczane co jakiś czas dodatki, przejście na schemat free-to-play jest dość ciekawym i często udanym zagraniem. Tak właśnie będzie ze StarCraft 2, który od 14 listopada będzie darmowy.

Co to właściwie oznacza? Darmowa wersja StarCraft II będzie mieć pewne ograniczenia, ale większość osób będzie zadowolona z bezpłatnej zawartości. Blizzard bez żadnych opłat udostępni całą kampanię Wings of Liberty dla pojedynczego gracza, rozgrywkę wieloosobową oraz tryb kooperacji. Jeżeli ktoś po przejściu pierwszej kampanii będzie chciał zagrać w kolejne, to będzie już musiał dokupić dodatki. Natomiast tryb wieloosobowy dopuści graczy również do rozgrywek rankingowych, ale dopiero po wygraniu 10 gier nierankingowych lub przeciwko komputerowi danego dnia. Natomiast w trybie kooperacji dostępni są wszyscy dowódcy, przy czym można ich awansować maksymalnie do poziomu 5. Wyjątek stanowią tutaj Raynor, Kerrigan i Artanis.

Blizzard przygotował również prezent dla osób, które wcześniej kupiły StarCraft II Wings of Liberty.

W ramach rekompensaty otrzymają one kod, który odblokowuje za darmo drugą kampanię, czyli Heart of the Swarm. Natomiast gracze, którzy już się zaopatrzyli w dodatki, uzyskają podziękowania w postaci ekskluzywne skórki ducha oraz trzy nowe portrety. Ceny dodatków zawierających nowe kampanie dla pojedynczego gracza nie ulegają zmianie. Dodatkowo Blizzard wprowadzi nowe pakiety, które będą zawierać komentatorów, skórki oraz nowych dowódców dla trybu współpracy. Natomiast płatne kampanie oraz sezonowe Łupy Wojenne będą umożliwiać natychmiastowy dostęp do gry rankingowej. Dzięki temu w rozgrywkach rankingowych nie spotkamy za dużo niedzielnych graczy, którzy uruchomili StarCrafta, ponieważ jest za darmo. Natomiast jeżeli komuś gra się spodoba, to jest duża szansa na to, że zainteresuje się również dodatkową, płatną zawartością.

Źródło: Blizzard

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.