Podczas przygotowywania się do różnych wyjazdów warto rozejrzeć się za sprzętami, które umilą ten czas. Zewnętrzny dysk SSD to coraz popularniejsze rozwiązanie. Sprawdźmy, jakie cechy oferują takie sprzęty i kiedy warto na nie postawić.

Czym jest zewnętrzny dysk SSD?

Zewnętrzny dysk SSD, podobnie jak w przypadku konwencjonalnych napędów tego typu, to magazyn danych korzystający z półprzewodnikowego napędu zbudowanego na pamięci flash. W porównaniu z dyskiem HDD możemy zatem liczyć na szybszy transfer, a także większą trwałość całej konstrukcji. Urządzenie tego typu pozwala na przechowywanie pokaźnej liczby plików, choć cena w przeliczeniu na 1 gigabajt jest znacznie wyższa niż w przypadku HDD.

Różnic pomiędzy zewnętrznymi a konwencjonalnymi dyskami SSD jest oczywiście wiele – wszystkie wynikają z zastosowania tej konstrukcji. Zewnętrzny dysk SSD najczęściej dysponuje mocną obudową, która ma absorbować wstrząsy i uszkodzenia mechaniczne. Znajdziemy tutaj złącza USB 2.0, USB 3.0, Thunderbolt lub USB-C. Dzięki ich obecności możliwe będzie podłączenie nośnika danych do różnych urządzeń – dwa ostatnie sprawdzą się zwłaszcza w przypadku łączności ze smartfonem. Wewnętrzny dysk SSD jest z kolei montowany „na stałe” i korzysta ze złącza SATA lub M.2.

Dla kogo jest dysk zewnętrzny SSD?

Mobilny dysk SSD pozwala na bezpieczne przechowywanie sporej ilości danych i szybką obsługę w dowolnym miejscu. Można go wykorzystać do zapisywania filmów, zdjęć, muzyki, a także na przykład gier komputerowych. Ich zastosowanie jest bardzo szerokie – to sprzęt uniwersalny, którego funkcjonalność zależy od naszych potrzeb.

Zewnętrzny dysk SSD jest urządzeniem stanowiącym kontrę wobec popularnych serwisów chmurowych. Z tego względu nie jest to w zasadzie sprzęt dla każdego. Jego walory zdecydowanie docenią osoby przebywające w warunkach, w których nie mogą liczyć na stabilne i wydajne łącze internetowe. Posiadacze sporej biblioteki plików również powinni zainteresować się tego typu urządzeniem – może być ono wykorzystywane do tworzenia kopii zapasowych danych w bardziej profesjonalnych zastosowaniach. Istnieje jednak kilka ograniczeń i wad, które dyskwalifikują ten produkt jako zamiennik standardowego dysku twardego.

Jaki dysk wybrać do zastosowań mobilnych?

Przy wyborze dysku twardego SSD warto skupić się przede wszystkim na jego wydajności. Zapis i odczyt danych najczęściej jest ograniczony możliwościami przetwarzania gniazda USB 3.0. Jego wartość nie przekracza zatem teoretycznego maksimum 5 gigabitów na sekundę, czyli około 600 MB. Zdarzają się jednak wyjątki, takie jak dyski dedykowane dla złącz Thunderbolt – w ich przypadku prędkość przesyłu może być nawet do czterech razy wyższa. To imponujący rezultat, jednak nie zawsze potrzebujemy aż takiej wydajności. Istotna jest tutaj przede wszystkim częstość korzystania z dysku. Warto mieć na uwadze, że cena szybszych rozwiązań jest odpowiednio wyższa – kupując droższy dysk, powinniśmy mieć możliwość realnego wykorzystania jego możliwości.

Pojemność

Kolejnym elementem, na który należy bezwzględnie zwrócić uwagę, jest pojemność dysku. Standardowe twarde dyski zewnętrzne oferowały około 500 GB pamięci wewnętrznej – dziś wartości te osiągają wiele terabajtów. Dobór odpowiedniego rozwiązania staje się więc pewnego rodzaju wyzwaniem ze względu na konieczność dostosowania rozmiaru dysku do potrzeb użytkownika. Możemy kierować się poniższą rozpiską:

  • poniżej 500 GB – zewnętrzne dyski SSD o tej pojemności nie pomieszczą zbyt wielu plików. Można na nich przechowywać istotne dokumenty biurowe, zdjęcia i materiały wideo w lekkich formatach.
  • 500 GB – 1 TB – dyski, które mają przechowywać pliki biurowe, pewną liczbę utworów muzycznych, sporo zdjęć w średniej rozdzielczości czy filmów.
  • 1–3 TB – pliki wideo, spora liczba plików muzycznych lub zdjęcia w wysokiej rozdzielczości.
  • Powyżej 3 TB – profesjonalne rozwiązania, najczęściej wykorzystywane do przechowywania plików wizualnych w formatach do dalszej obróbki. Najczęściej chodzi tu o materiały wideo w 4K oraz zdjęcia w bardzo dużej rozdzielczości (lub formacie, w którym  pliki zajmują sporo miejsca).

Istotnym aspektem jest także trwałość dysku zewnętrznego. Na rynku dostępne są modele spełniające wymogi standardu IP, który opisuje, jak dobrze dany sprzęt radzi sobie z pyłem i wodą. Jeśli myślimy o pikniku w plenerze, warto wyposażyć się w wodoodporny zewnętrzny dysk SSD, natomiast w codziennym użytku obejdziemy się bez modelu wyposażonego na przykład w certyfikat IP68. Warto także wspomnieć, że oznaczenie IP niekoniecznie świadczy o trwałości danego modelu. Problemem jest tu wpływ wstrząsów na konstrukcję, pył rzadko kiedy ma okazję dostać się do jej środka. Wielu producentów oferuje konstrukcję wstrząsoodporną; ta jednak nie ma żadnego procesu certyfikacji – to jedynie zapewnienia dostawcy.

Zewnętrzny SSD kontra zewnętrzny HDD. Dlaczego nie warto stawiać na konwencjonalny dysk obrotowy?

Dyski HDD posiadają konstrukcję, która gorzej radzi sobie z uszkodzeniami mechanicznymi. W zasadzie dla takiego dysku najbardziej wskazanym „stanem” będzie umieszczenie go stacjonarnie w miejscu, w którym nie ma on do czynienia z drganiami, czy jego korpus w ogóle się nie przemieszcza. W tym wypadku „odpada” użycie tego dysku jako mobilnego wsparcia. Dużo lepiej na tym tle radzi sobie dysk SSD. Jako dysk magnetyczny posiada on bardziej „zbitą” mniej podatną na wewnętrzne przemieszczenia komponentów konstrukcję. SSD może zapewnić naprawdę wysoki poziom odporności na trudne warunki. Wielu producentów dodatkowo wzmacnia powłokę dysku, tak żeby ten oferował wydajność przez jak najdłuższy czas.

Innym ważnym elementem konstrukcji dysków SSD jest to, że najczęściej posiadają one znacznie mniejsze gabaryty. Często mamy tu do czynienia z formatem 2,5 cala, a nawet mniejszym. Konwencjonalne dyski HDD, nawet te zewnętrzne, posiadają format 3,5 cala. Sama waga dysków HDD jest dosyć spora. Konstrukcje SSD same w sobie ważą kilkanaście gramów, oczywiście dodając do tego bezpieczną powłokę łącznie takie urządzenie osiąga masę kilkuset gramów.

Czy to znaczy, że zewnętrzny dysk HDD w ogóle nie ma sensu?

Nie należy jednak od razu skreślać dysków HDD. Podobnie jak w przypadku modeli stacjonarnych, dyski przenośne wykonane w tej technologii wyróżniają się niższą prędkością przesyłu danych. Są jednak znacznie tańsze, gdy uwzględnimy stosunek ceny do rozmiaru. Dyski HDD wciąż oferują pojemność wielu terabajtów, podczas gdy w tanich SSD próżno szukać modeli przekraczających 500 czy nawet 250 GB pamięci.

Zewnętrzne HDD nie są jednak najczęściej wykorzystywane w pełni mobilne – zazwyczaj funkcjonują jako dodatkowy magazyn danych. Można je podpiąć na przykład do telewizora bez systemu smart lub bezproblemowo przerzucać pliki pomiędzy kilkoma komputerami w domu. Jeżeli korzystamy z wielu urządzeń, efektywniejszym rozwiązaniem będzie instalacja serwera NAS, który może być wyposażony w konwencjonalne dyski HDD lub SSD.

Można także traktować dysk zewnętrzny HDD jako alternatywę dla chmury. Jeśli chcemy zachować pełną prywatność danych, powinniśmy przechowywać je offline. W takiej sytuacji sprawdzi się kilka dysków HDD – jeśli danych jest sporo – lub dysk SSD, gdy wystarczy nam mniejsza pojemność. Ze względu na fakt, iż dyski twarde są bardziej podatne na uszkodzenia, warto mieć kopię zapasową przechowywanych plików. W przypadku SSD oczywiście również warto o to zadbać, choć dyski magnetyczne są mniej zawodne niż obrotowe.

Gamingowy zewnętrzny dysk SSD – czy to ma sens?

Dysk zewnętrzny do gier to bardzo interesujące i praktyczne rozwiązanie. Jego walory docenią osoby, które często zmieniają swoją platformę lub wykonują testy wydajności danych tytułów na różnych „buildach”. Gamingowy twardy dysk zewnętrzny SSD pozwala na stworzenie magazynu tytułów, które działać będą niezależnie od tego, jakie gry są zainstalowane na danym komputerze. Większość gier, które pochodzą ze znanych platform – na przykład Steama – może być uruchamiana za pomocą dysku zewnętrznego. Takie rozwiązania są jednak stosunkowo drogie.

Problemem zewnętrznych dysków SSD jest ich ograniczona wydajność. Zapaleni gracze zdecydowanie będą woleli postawić na dyski M.2 do zamontowania w gnieździe PCIe. Takie rozwiązanie oferuje znacznie szybszy transfer przy niższej cenie. W niektórych tytułach, na przykład z gatunku MMO, sprawność dysku ma ogromne znaczenie dla komfortu rozrywki.

Gamingowy zewnętrzny dysk SSD może być także dobrym wyborem dla posiadaczy konsoli. To rozwiązanie, które sprawdzi się doskonale, gdy sprzęt pozwala na obsługę biblioteki z poziomu interfejsu USB. Konsole mają ograniczony zasób miejsca, a wymiana wewnętrznego dysku bywa skomplikowanym procesem. Dlatego sięgnięcie po dysk zewnętrzny w tym wypadku jest po prostu wygodną alternatywą.

Czy dysk zewnętrzny SSD może stanowić alternatywę dla standardowych dysków SATA?

Wydaje się, że zewnętrzne dyski SSD to jednak rozwiązanie dla osób, które posiadają bardzo konkretne potrzeby. Znakomicie sprawdzają się one w przypadku podróżowania, korzystania z wielu różnych urządzeń czy chociażby częstego używania laptopa, w którym nie chcemy (lub nie możemy) zamontować dodatkowego dysku. Nie jest to jednak „must have”. Większość użytkowników, która na co dzień korzysta z kart SD lub usług chmurowych, nie będzie traktowała zewnętrznego SSD w roli podstawowego narzędzia do przechowywania danych.

Trendy pokazują także, że coraz częściej stawiamy na zasoby sieciowe. Tego typu urządzenia mogą w stosunkowo niedługiej przyszłości zniknąć rynku – lub przekształcić się w rozwiązanie dedykowane konkretnym zastosowaniom.

Zdjęcie główne: Wikimedia Commons (CC BY 2.0)