Kto z Was miał Windows 95 na swoim PC? System ten obchodzi swoje dwudzieste urodziny, więc z uwagi na szacunek do tego produktu poświęcimy mu odrobinę uwagi. Dokładnie to jego historii. Obstawiam, że większość, która miała komputery w latach 90′ miała właśnie Windows 95. Prosty w obsłudze, bezproblemowy z kochanym przez wszystkich DOSem. Był to najprawdopodobniej ostatni system Microsoft wokół którego nie zrodził się wielki skandal. 

Jak wiadomo Windows 95 był pierwszym systemem, który nie był rozszerzeniem systemy MS-DOS, aczkolwiek, posiadał wiersz poleceń. System był 16-bitowy, posiadał pulpit – ulepszoną wersję z systemu 3.11 na której można było zamieszczać ikony. Kolejna wersja Windows 95  była dopiero 32-bitowa. Co prawda, zainstalowanie go nie było takie łatwe – komputer nie posiadał uruchamiania płyt CD w autostarcie. Dobrze pamiętam, jak ręcznie wybierało się sterowniki do CD poprzez MSCDEX.EXE. System był w pełni graficzny, programy uruchamiały się z Menu Start. W porównaniu do wcześniejszego 3.11 była to nie mała rewolucja. W dniu premiery w kolejkach do sklepów ustawiały się kilkusetmetrowe kolejki – widok, który dzisiaj znamy z premier nowych iPhone’ów.

Happy birthday paper confetti sign.

Co jest jeszcze ciekawe dla Windows 95 – wersja OCR1 byłą wersją w której można było ODINSTALOWAĆ Internet Explorer!!! Do wersji OSR 2.5 Internet Explorera 4.0 dołączano na oddzielnym nośniku. Jakie udogodnienia posiadał jeszcze Windows, jak na tamte czasy:

  • wielozadaniowość
  • wielowątkowość
  • rejestr systemowy zamiast plików INI
  • obsługa długich nazw plików (VFAT)
  • nowy system plików FAT32 

Twenty years paper confetti sign.

Czemu Windows 95 zawdzięczał swój sukces? Nie chodzi tylko o marketing Microsoft. Windows 95 był dobry, jak na tamte lata. Nie sprawiał ludziom tyle problemów, co jego następny, pracowało się na nim całkiem przyjemnie.

Microsoft zakończył wsparcie techniczne dla Windows 95 w 2001 roku.