Wydawać się może, iż w dzisiejszych czasach Microsoft Office jest przeżytkiem. Rynek oferuje nam darmowe odpowiedniki, które przecież (na pierwszy rzut oka) są takie same, a przez prefiks „free”, nawet dużo lepsze. Czy jest tak w rzeczywistości? A jeśli już decydujemy się na alternatywę, to którą wybrać?

Pakiet Microsoft Office – czy faktycznie warto?

Ceny pakietu Microsoft Office mogą czasami skutecznie odstraszyć klientów. Szczególnie tych, którzy nie posiadają stałego źródła dochodów – studentów, czy też osób dopiero rozpoczynających swoją karierę na rynku pracy. A więc dla takich osób może to nie być najlepszy wybór. Jednocześnie MS Office jest liderem na rynku pakietów biurowych nie bez powodu. To wieloletni rozwój i polityka firmy Microsoft, wpływały na obecność tej usługi w prawie każdym komputerze na świecie. A to właśnie ogromna baza użytkowników jest ogromną zaletą MS Office. Dzięki temu mamy pewność, że nasze pliki zostaną odczytane przez każdego, na całym świecie. To pakiet biurowy Microsoftu narzucił nawet format zapisywania plików, i wciąż w darmowych alternatywach stosowany jest dopisek: „format zapisu zgodny z Microsoft Office 2010” i tak dalej. Posiadając MS Office jesteśmy traktowani na poważnie, a więc jest to dobra propozycja dla użytkowników, którzy muszą dbać o swój wizerunek i o bezawaryjność w działaniu, czyli raczej profesjonalistów. Zwykłym „szarym” osobom może wystarczyć darmowa alternatywa.

Wady pakietu Microsoft Office

Pierwszą i najważniejszą wadą pakietu MS Office, jest to że jest po prostu płatny. Oczywiście niektóre miejsca pracy i uczelnie oferują nam możliwość pobrania pakietu biurowego na nasz komputer, chociaż najczęściej my sami o tym nie wiemy, no i oczywiście wymaga to odrobiny działania z naszej strony. Znacznie łatwiej jest ściągnąć darmową alternatywę, albo korzystać z niej online.

Alternatywy dla Microsoft Office

Jeśli jednak nie zdecydujemy się na zakup Microsoft Office, pozostaje pytanie: „jaki więc darmowy pakiet biurowy należy wybrać?”. Z przekorą można odpowiedzieć Microsoft Office. Istnieje bowiem usługa Office Online, do której mają dostęp wszyscy, którzy korzystają z poczty outlook. Jest ona darmowa i pozwala na tworzenie dokumentów w podstawowych programach, które są oferowane w płatnym pakiecie Office. Oczywiście ich darmowe odpowiedniki nie posiadają aż tak szerokiego wachlarza funkcji. Wciąż jednak nadają się do tworzenia dokumentów i podstawowej ich edycji. Jest to wygodne rozwiązanie, wciąż będziemy korzystać ze znanego wszystkim interface Microsoft Office, a dodatkowo usługa Office Online jest aktualizowana na bieżąco, więc nie ma żadnych problemów z ewentualną niezgodnością formatu dokumentu. Jeśli jednak chcemy skorzystać z pakietu office innego producenta, rynek oferuje kilka propozycji.

Darmowe zamienniki innych producentów

Niewątpliwie najpopularniejszym swego czasu zamiennikiem pakietu biurowego był Libre Office. Jest to oprogramowanie open source, które od samego początku istnienia (2011 rok) stoi w mocnej opozycji do produktu Microsoftu. Nad Libre Office na bieżąco pracują programiści, a użytkownicy wspierają usługę poprzez dobrowolne dotacje. Libre Office oferuje pełnoprawny pakiet biurowy, często aktualizowany i generalnie dosyć stabilny. Jest to dobre rozwiązanie dla standardowego użytkownika. Inną, również wyśmienitą opcją jest Google Docs. Jest to narzędzie, które pozwala nam na edytowanie dokumentów zarówno online, albo offline z perspektywy naszej przeglądarki.

Dzięki możliwością Google Docs bardzo łatwo udostępnimy np. arkusz kalkulacyjny dla naszych współpracowników. Usługa giganta z Mountain View jest doskonałym zamiennikiem MS Office, i prawdopodobnie coraz więcej użytkowników będzie porzucało Microsoft na rzecz Googla. W nie tak dawnych czasach (2012 rok) na rynku funkcjonował Apache Open Office. Jest to kolejne rozwiązanie z gatunku open source, ale nie powiodło mu się tak dobrze jak Libre Office. W tym momencie projekt Open Office nie jest aktualizowany, i w niedługiej przyszłości zostanie zawieszony. Jeszcze inną alternatywą jest WPS Office, który oferuje bardzo szeroki zakres funkcji, ale jest dostępny w języku angielskim.

Podsumowanie i werdykt

To czy potrzebujemy płatnego MS Office zależy już od nas samych, i od naszych możliwości finansowych. Jeśli nie korzystamy z tego profesjonalnie, możemy zadowolić się darmowymi alternatywami. W takim wypadku najlepiej zwrócić uwagę na Libre Office – jako program open source, który wciąż jest rozwijany, Google Docs – prawdopodobnie przyszłość pakietów biurowych i MS Office Online, który oferuje nam dużą część usług Microsoftu za darmo.