Na początku przyszłego roku powinniśmy poznać warunki nowej aukcji na częstotliwości dedykowane dla sieci 5G. Oprócz KPRM ujawni nową wersję projektu nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Dzięki temu dowiemy się, czy i ewentualnie, kiedy polscy operatorzy będą musieli pozbyć się urządzeń Huawei ze swoich sieci.

Marek Zagórski (obecnie sekretarz stanu w KPRM i Pełnomocnik Rządu do Spraw Cyberbezpieczeństwa) podzielił się w rozmowie z PAP szczegółami dotyczącymi prac nad aukcją 5G. Chodzi tutaj o nowe postępowanie dystrybucyjne na częstotliwości z pasma 3,6 GHz. Pierwsze zostało przerwane wiosną tego roku. Za cały proces odpowiada nowy Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, którego przedłużający się wybór również opóźnił całość prac. Jednak teraz UKE i Rząd ściśle ze sobą współpracują, żeby zbliżająca się aukcja nowych częstotliwości przebiegła szybka i sprawnie. Marek Zagórski w rozmowie z PAP zdradził, że:

“Prace nad warunkami aukcji 5G i projektem noweli ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa są prowadzone równolegle, a ich efekty powinny zostać zaprezentowane na początku nowego roku”.

Sieci 5G mają być bezpieczne, czyli cyberbezpieczeństwo w decyzjach rezerwacyjnych

Uruchomienie sieci 5G na nowych, dedykowanych do tego celu częstotliwościach, jest opóźnione o około 12 miesięcy względem pierwotnego planu. Do dziś nie doczekaliśmy się publikacji założeń planowanej aukcji. Jednak istnieje szansa na to, że samo postępowanie i wydanie decyzji rezerwacyjnych pójdzie sprawnie.

“W tej chwili analizowane są założenia dotyczące bezpieczeństwa sieci, które mają być elementem wymagań aukcyjnych, więc na początku roku rozpoczną się konsultacje do nowej wersji wymagań, związanych nie tylko z bezpieczeństwem, ale generalnie nowego ogłoszenia aukcyjnego Prezesa UKE” – poinformował Zagórski.

Za kadencji poprzedniego Prezesa, którym był Marcin Cichy, Urząd Komunikacji Elektronicznej uważał, że kwestie dotyczące cyberbezpieczeństwa nie powinny być zawarte w decyzjach rezerwacyjnych. Teraz z kolei wygląda na to, że mamy w tej sprawie konsensus pomiędzy UKE i KPRM.

“Zakładamy, że przygotowanie aukcji i ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa nastąpi w jednym czasie, tzn. ustawa zostanie uchwalona przed zakończeniem aukcji i wydaniem decyzji rezerwacyjnych. Kończymy już prace nad uwagami zgłoszonymi do projektu noweli i przewiduję, że zostanie ona skierowana pod obrady rządu na początku roku. Chodzi o to, by wymagania dotyczące cyberbezpieczeństwa były spójne w obu aktach” – opisywał Marek Zagórski.

Potencjalne wykluczenie Huawei dalej jest możliwe

Pierwsza wersja projektu nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa wzbudziła dużo emocji. Wiele osób uznało, że proponowane przepisy są niezgodne z zasadą wolnego handlu i mogą być użyte do niesprawiedliwego wykluczenia Huawei z polskiego rynku.

“Wiele uwag odnosiło się do kwestii uznawania poszczególnych dostawców za dostawców wysokiego ryzyka. Wprowadzimy zmiany dotyczące całego procesu, by nie budziło wątpliwości, że będzie to decyzja administracyjna, która będzie podlegać zaskarżeniu do sądu. To jest kluczowa zmiana” – podkreślił Marek Zagórski

Interesująco wygląda również kwestia zmiany terminu, w jakim operatory mieliby usunąć ze swoich sieci sprzęt pochodzący od dostawcy wysokiego ryzyka. Pierwotny projekt nowelizacji ustawy zakładał w tym przypadku 5 lat. Jednak operatorzy chcieliby, żeby został on wydłużony do minimum 7 lat.

“Zostaną też doprecyzowane kwestie wydawania przez Pełnomocnika rządu ds. cyberbezpieczeństwa ostrzeżeń, a także postepowań w sprawie poleceń zabezpieczających. Zmianie w projekcie uległa też kwestia w jakim czasie urządzenia, oprogramowanie i usługi pochodzące od dostawcy wysokiego ryzyka będą musiały być wycofane. Ale tutaj zastanawiamy się jeszcze, jak najlepiej pogodzić potrzeby bezpieczeństwa i postulaty przedsiębiorców telekomunikacyjnych” – powiedział sekretarz stanu w KPRM.

Chodziło tutaj przede wszystkim o zapisy dotyczące niejasnych kryteriów oceny producentów sprzętu i oprogramowania dla sieci telekomunikacyjnych jako dostawcy wysokiego ryzyka. Podniesiono m.in. problem dotyczący tego, że kryteria te powinny odnosić się do kwestii technicznych, a nie np. kraju pochodzenia danego producenta.

“Kwestia, która budziła dużo emocji, dotycząca oceny przestrzegania praw człowieka, nie jest w tym przypadku kluczowa i między innymi w tym punkcie projekt zostanie zmieniony. Niektóre kwestie będą doprecyzowane, ale w dalszym ciągu będziemy bazować na zaleceniach Europejskiej Agencja ds. Cyberbezpieczeństwa oraz Komisji Europejskiej bo to tam pojawia się pojęcie dostawcy wysokiego ryzyka. Istotne jest też aby odróżnić kwestię sprzętu czy oprogramowania od dostawcy, bo obie te kategorie podlegają odmiennym kryteriom oceny” – powiedział Zagórski.

Polska finalizuje prace nad implementacją 5G Toolbox

Marek Zagórski w wywiadzie dla PAN określił, że trwają obecnie prace, które mają na celu kompleksową zmianę przepisów dotyczących telekomunikacji. W życie wejść ma nowe Prawo Komunikacji Elektronicznej oraz akty prawne związane z implementacją tzw. 5G Toolbox.

“To cały komplet aktów prawnych i rozwiązań, który chcemy wdrożyć mniej więcej w tym samym czasie” – poinformował Marek Zagórski.

Aktualnie jedno jest pewne. W Polsce, podobnie jak w innych krajach, będą obowiązywać przepisy, które pozwolą na eliminację z sieci 5G urządzeń i oprogramowania, które zagraża im bezpieczeństwu.

Przemek jest mózgiem operacyjnym SpeedTest.pl. Studiował na Politechnice Wrocławskiej elektronikę i telekomunikację. Zarządza projektami IT, relacjami z klientami oraz nadzoruje procesy rozwoju. Prywatnie zaangażowany w rodzinę, wsparcie różnych działalności charytatywnych i projekty ekstremalne.