Xiaomi cały czas powiększa swoje imperium. Natomiast IKEA już od wielu lat jest marką rozpoznawalną na całym świecie. Co może powstać po nawiązaniu współpracy przez obie firmy? Złośliwi mówią o nowym smartfonie do samodzielnego złożenia. Natomiast prawda jest taka, że IKEA zainteresowana jest rozwiązaniami IoT (Internet of Things) Chińczyków. Czy za parę lat klienci IKEA będą urządzać inteligentne mieszkania i sterować nimi z poziomu aplikacji Xiaomi?

Chińskie Xiaomi znane jest w Polsce przede wszystkim z produkcji smartfonów. Jednak firma posiada w swojej ofercie sporo innego typu urządzeń. Inteligentne wagi, oczyszczacze powietrza, czy też oświetlenie sterowane smartfonem to tylko niektóre przykłady urządzeń gospodarstwa domowego produkowanych przez Xiaomi. Dodatkowo są one pozytywnie odbierane przez klientów. Konsumenci wychodzą z założenia, że sprzęt Xiaomi jest rozsądnym kompromisem pomiędzy ceną a jakością. Stwierdzenie to dotyczy nie tylko smartfonów, ale również urządzeń z innych kategorii. Podobnie jest z meblami Szwedów. Dlatego też współpraca nawiązana pomiędzy Xiaomi i IKEĄ pobudza wyobraźnię wielu osób.

Xiaomi wprowadzi meble IKEA do Internetu Rzeczy

Urządzenia IoT, czyli właśnie Internet Rzeczy, z roku na rok mają coraz więcej zastosowań. Może jeszcze nie potrzebujemy, żeby podłączyć do Internetu czajnik albo żelazko. Jednak system grzewczy, oczyszczacz powietrza, czy też oświetleniem to już zupełnie inna historia. Dlatego IKEA chce iść z duchem czasu i wybiega już swoimi planami na przód. Szwedzi przygotowują się do wprowadzenia urządzeń, które pozwolą nam na urządzenie inteligentnych mieszkań. Sterowanie takim domostwem ma odbywać się za pomocą aplikacji Mi Home oraz asystenta głosowego Xiao AI. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że pierwsze owoce tej współpracy zobaczymy już w grudniu. Co to będzie? Jeszcze tego nie wiemy. Być może IKEA zacznie od sprzedaży zdalnie sterowanego oświetlenia. Jednak w przyszłości możemy spodziewać się bardziej zaawansowanych produktów.

Źródło: Gizchina

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.