Kino domowe to marzenie każdego fana filmowej rozrywki. Warto więc zastanowić się, jak stworzyć odpowiednie warunki do podziwiania sztuki audiowizualnej. A możliwości w 2020 jest wiele – choć Blu-Raye radzą sobie coraz gorzej, to w modzie są konsole i SmartTV.

Podstawa – telewizor i odtwarzacz, a może konsola?

Przede wszystkim musimy zastanowić się nad odpowiednim telewizorem i urządzeniem, z którego będziemy odtwarzać filmy lub seriale. Wybór TV zależy od naszych indywidualnych preferencji i możliwości lokalowych – powinniśmy zwrócić uwagę na jego rozmiar i rozdzielczość. Jeśli mowa o prawdziwym kinie domowym, prawdopodobnie będziemy celować w produkty z najwyższej półki cenowej – duże telewizory 4K (lub nawet 8K bazujące na skalowaniu w górę). W mniejszych pokojach 40-calowe modele potrafią bardzo dobrze wpasować się w przestrzeń, możemy je kupić w konfiguracji 4K lub UHD. Do kina domowego nie będzie nadawać się telewizor o standardzie HD-Ready (720p), to zdecydowanie nie jest wystarczająca wartość. Warto przed wyborem udać się do sklepu RTV. Nawet jeśli nie zamierzamy kupić telewizora na miejscu, warto obejrzeć na żywo interesujący nas model.

Jeśli natomiast zastanawiamy się nad tym, z czego odtwarzać będziemy filmy – tutaj jest duże pole do popisu. W pierwszej kolejności musimy określić, czego potrzebujemy. Na 100% chcemy mieć dostęp do serwisów streamingowych – Netflix czy HBO GO to aplikacje obowiązkowe. Warto pomyśleć też o YouTube, na którym znajdziemy treści o przeróżnej tematyce. Jeśli korzystamy z fizycznych nośników, warto zaopatrzyć się w urządzenie typu z obsługą Blu-Ray. Ta technologia może być w 2020 postrzegana jako nieco przestarzała i przeznaczona jedynie dla osób, które faktycznie upodobały sobie posiadanie posiadanie pudełkowej wersji filmu.

W większości wypadków wystarczy telewizor z funkcją smart TV lub konsola. Mowa tu o Xbox One i PlayStation 4. Mają one dostęp do serwisów streamingowych i odtwarzają niektóre płyty (poza modelem Xbox One S bez stacji dysków). Konsola dodatkowo zapewnia nam świetną rozrywkę w postaci gier i stanowi swego rodzaju centrum multimedialne domu. Idealne centrum do grania i oglądania mogłoby zawierać w sobie Switcha, niestety konsola na ten moment nie obsługuje większości serwisów streamingowych i bez podejrzanych rozwiązań z czeluści sieci nie pozwoli nam na oglądanie większości upragnionych treści.

Jaki odtwarzacz?

W kwestii odtwarzacza sprawdzają się nawet niewielkie komputery. Może to być np. komputer typu stick, który posiada podstawowe podzespoły, obsługuje internet i można podpiąć do niego myszkę i klawiaturę na Bluetooth. Warto pomyśleć także o pełnoprawnej maszynie dedykowanej do kina domowego, która poradzi sobie z odtwarzaniem filmów, surfowaniem po sieci i graniem. Są też osoby, które mają obok telewizora dok na laptopa i peryferia bezprzewodowe – ciekawa metoda, ale raczej niepraktyczna.

Część osób pragnie posiadać rzutnik w kinie domowym. Rozwiązania, które zapewnią dostateczną jakość, są jednak przeważnie droższe niż telewizory, a także bardziej podatne na zużycie. Rzutnik sprawdzi się w bardzo konkretnych sytuacjach, przy dużych pomieszczeniach i całkiem zasobnym portfelu.

Druga najważniejsza rzecz – dźwięk w kinie domowym

Głośniki w telewizorze (przynajmniej nie uwzględniając modeli wysokopółkowych) zazwyczaj nie oferują nam dostatecznej jakości dźwięku. Warto zaopatrzyć się w odpowiednie głośniki zewnętrzne. Popularne dziś są głośniki 5.1 – dwa głośniki kolumnowe przy telewizorze, dwa z tyłu, jeden głośnik centralny i subwoofer. W dużych pomieszczeniach o unikatowej aranżacji sprawdzić się mogą głośniki z dwoma subwooferami. W małych pomieszczeniach z powodzeniem możemy zdecydować się na mały soundbar lub głośniki 2.1 – dwie kolumny i subwoofer. Kino domowe musi być dostosowane do naszych własnych standardów, podpowiemy jednak, że warto skupiać się na głośnikach o wysokim zakresie częstotliwości, których moc będzie przekraczać możliwości standardowego telewizora.

Bardziej unikatowe pomysły na kino domowe

Kino domowe składa się przede wszystkim z trzech komponentów. Są to: obraz – odpowiedni telewizor, treść – odpowiedni odtwarzacz, dźwięk – odpowiedni zestaw głośników. My sami musimy dostosować wygląd i wyposażenie takiego pomieszczenia, sprawia to dużo radości. Istnieją też rozwiązania, które mogą poprawić wrażenia z oglądania seriali i filmów. Mowa tu o LED-ach i inteligentnym oświetleniu. Warto też oczywiście pomyśleć o odpowiednich meblach. W marzeniach o obrazie 4K z serwisu streamingowego przy akompaniamencie doskonałych głośników nie zapominajmy, że na czymś musimy siedzieć.