Chromebook ma swoich zwolenników, ale jak do tej pory nie stał się ani na chwilę potentatem rynku. Ma swój urok, ale jeszcze brakuje mu do perfekcji. Specjaliście twierdzą, że wprowadzenie do Chrome OS obsługi Sklepu Google Play może to zrewolucjonizować i dzięki temu Chromebooki niebawem zyskają ogromną przewagę nad konkurencją. Czy jest to możliwe?

Czy aplikacje z Androida są w stanie rozwiązać problem z niską popularnością Chromebooków? Byłbym od tego daleki, ale specjaliści są zdania, że jest to możliwe. Uważam osobiście, że na popularność takiego sprzętu składa się nie tylko wgrany na niego OS i dodatki, ale także specyfikacja, która w przypadku Chromebooków nie powala na nogi. Wróćmy jednak do obsługi Sklepu Play, przez system operacyjny od Google.

Tak naprawdę uruchamianie na Chromebookach niektórych aplikacji z Androida jest możliwe już od niemal dwóch lat dzięki projektowi App Runtime for Chrome (ARC).

Użytkownicy tego systemu mogą być takim faktem rozdrażnieni. Przecież Chromebook jest dzieckiem Googla, a brakuje mu integracji z podstawową kopalnią oprogramowania od tegoż dostawcy. Jest to trochę nie do pomyślenia. Jeżeli nie macie Chromebooka i nie wiecie, czym jest App Runtime for Chrome, to już tłumaczę. To stworzone przez Google środowisko, dzięki któremu na niektórych komputerach z systemem Chrome OS można instalować pliki APK. Niestety, nie jest to tak pięknie, jak by się wydawało. Środowisko to działa tylko z niektórymi aplikacjami. Wprowadzenie Google Play do Chrome OS znacznie ułatwiłoby pewne kwestie i rozwiązało problemy.

Jakiś czas temu użytkownicy Reddita odnaleźli ciekawy panel w Chrome OS.

Jest to tak naprawdę pojawiająca się i szybko znikają wiadomość informująca o możliwości odblokowania Google Play w systemie Chrome OS. Informację tę może uzyskać każdy użytkownik Chromebooka, który zainstaluje na nim deweloperską wersję Chrome OS, więc wygląda na to, że poprawka (czyt. nowa funkcjonalność) są już w wersji developerskiej i możliwe, że lada moment pojawią się w systemie. Na tę chwilę dopiero planowane jest jej zaimplementowanie na szerszą skalę. Oczywiście, użytkownicy zaczęli szukać, co w trawie piszczy i znaleźli kilka poprawek. Informacje na temat nowej funkcji zaczynają się w 6522 linijce kodu. Jednak instalowanie Androidowych aplikacji nie będzie domyślnie włączoną funkcją.

Są jednak pewnie minusy, o których muszę wspomnieć, zanim zaczniecie się cieszyć na dobre.

Możliwość instalowania programów z Androida nie tylko znacznie zwiększy funkcje Chromebooków, ale też negatywnie wpłynie na ich bezpieczeństwo. Chrome OS ma to do siebie, że jest dość szczelnym systemem i chyba to broni go od większych problemów związanych z atakami. Dołączenie do niego Google Play narazi go na instalowanie aplikacji, które niekoniecznie są “czyste”.

Przypuszczalnie, jakieś oficjalnie info padnie dopiero na konferencji I/O.

Wtedy właśnie developerska wersja Chrome OS ma wejść do stable. Osobiście nie jestem użytkownikiem Chromebooka, ale uważam, że zmiany są dobre. Na dzisiaj hermetycznie zamknięte systemy, które są bezpiecznie, nie mają racji bytu na rynku. Młodzi ludzi są tak nastawienie na życie medialne, że potrzebują sztampowych aplikacji. Żaden sprzęt, który nie pozwoli im na ich instalację, nie wygra na rynku IT.