Jeszcze kilka tygodni i wyciągniemy spod choinek różnego rodzaju prezenty. W niektórych domach mogę to być elektroniczne gadżety. Znajdą się pewnie takie osoby, którym Święty Mikołaj przyniesie nowe smartfony. Co w takim momencie zrobić ze starym? Po ostatnim popełnionym przez nas artykule nie polecimy Wam sprzedawania go, ale zaproponujemy kilka ciekawszych rozwiązań, które pobudzą Wasze informatyczne zapędy. Zaczynamy!

Czasami szkoda nam jest telefonów lub tabletów, które przechodzą na emeryturę. Lądują one przeważnie w szafie albo oddajemy je bliskim. O ile w drugim przypadku sprzęt jeszcze może posłużyć, o tyle pierwsza myśl prowadzi do marnotrawienia potencjału takie sprzętu. Dzisiejsze urządzenia mobilne mają na pokładzie taki sprzęt, jak komputery kilka lat temu, co znaczy, że coś da się na nich robić. Jeżeli są w pełni sprawne, można dać im drugie życie, tylko wymaga to od nas odrobiny zaangażowania.

Ramka cyfrowa z tabletu z Androidem

Znam osoby, które nie są w stanie pojąć fenomenu cyfrowych ramek, ale znam takich, którzy są niesamowicie zadowoleni z takiego sprzętu. Zamiast całej kolekcji zdjęć z drugą połówką, która zajmuje całą półkę mamy jedną ramkę z pokazem slajdów. Mnie osobiście taki sposób prezentacji niesamowicie przypadł do gustu. Ramki nie kupiłam, ale postanowiłam nadać drugie życie tabletowi, który leży w domu. Jest to Shiru Samurai 10.

  • 2-rdzeniowy procesor Cortex A9 1.6 GHz
  • system operacyjny Android 4.0.4 ICS
  • 9,7-calowy ekran IPS
  • złącze mini HDMI
  • aparat 2 Mpix
  • odtwarzanie filmów Full HD

Na pokładzie mamy Androida 4.4. Niestety, producent nie przywiduje się aktualizacji, co sprawia, że tablet jest jak tykająca bomba z opóźnionym zapłonem, zwłaszcza przy połączeniu z siecią. Zrobienie z niego ramki cyfrowej wcale nie było takie trudne, jakby się na pierwszy rzut oka wydawało. Potrzebny nam do tego będzie tylko Sklep Play i aplikacja, która nazywa się Dayframe. Aplikację instalujemy na naszym tablecie ze sklepu Google Play. Instaluje się ją łatwo. Równie trywialnie się ją konfiguruje. Wystarczy, że dodamy katalog ze zdjęciami, które tablet ma wyświetlić. Jeżeli w tablecie mamy WiFi, to możemy połączyć się z naszą domową siecią i wyświetlić zdjęcia z Instragrama lub Facebook. Dayframe ma opcję pobierania ze zdjęć z portali społecznościowych.

dayframe-update

Zewnętrzny dysk sieciowy

W tym punkcie napiszemy o starym telefonie z Androidem. U nmnie na pokładzie jest ledwo żywy już Samsung Galaxy S2. Od kiedy mam iPhone telefon leży i się marnuje w domu. Chciałem nadać mu drugie życie, używając jakiegoś serwera FTP lub WebDAV. Dzięki tej aplikacji możemy zrobić z telefonu dysk sieciowy. Zapewne każdego taka zabawka się przyda. Jeżeli nasz smartfon ma mało pamięci wbudowanej do można do takiego zestawu dokupić jakieś duże microSD. Pliki możemy wtedy przenosić też za pomocą kabla USB, ale kto bardziej pomysłowy to postawi sobie serwer, aby mieć do niego dostęp po sieci. Aplikacje, które możemy w tym momencie potrzebować to WebDAV Server lub FTP Server, które są dostępne w sklepie Google Play.

unnamed

Odtwarzacze multimedialne

Odtwarzacz MP3

Tu sprawa jest bardzo łatwa, ponieważ każdy smartfon posiada jakieś narzędzie do odtwarzania muzyki. Jak nie wbudowane, to jest tego sporo w sklepie Play. Większość z nich ma też dużo pamięci wbudowanej. Jeżeli nie, do zawsze zostaje dokupienie microSD. Pliki przegrywamy po USB albo siecią, jeżeli jednocześnie smartfon stał się dyskiem sieciowym. Muzykę możemy odtwarzać, będąc na baterii lub pod kablem ładowania. Jeżeli mamy któryś z małym smartfonów, jak na przykład Sony Xperia Mini Pro, to łatwo go schować do kieszeni. Moje Xperia niestety już nie żyje, bo flashowaniu systemu, ale na pewno idealnie nadałaby się do tego procederu. Z takiego smarfona możemy zrobić też ostatecznie radio. Dobrze jest też podpiąć wtedy do niego zewnętrzny głośnik i mamy odtwarzacz, ale stare magnetofony.

Sony-Ericsson-Xperia-Mini-and-Xperia-Mini-Pro-4

Odtwarzacz filmów

Tu mamy podobną sytuację, tylko że bardziej nada się do tego tablet, niż telefon, ponieważ ma większy wyświetlacz. Wystarczy tylko jakieś oprogramowanie do odtwarzania filmów i to jeszcze najlepiej z napisami. Takie przenośny odtwarzacz filmów jest idealnym rozwiązaniem na podróże w pociągu, samolocie lub autobusie. Zwłaszcza te wielogodzinne, kiedy nie mamy co robić. Tablet jest lekki i łatwy w noszeniu.

allplayer-darmowe-filmy-vod

Nawigacja do samochodu

Tu mam coś, na co wpadłem po tych, jak mój stary HTC miał problemy z baterią. Jednakże, jak teraz tak myślę, to tablet nadaje się do tego jeszcze bardziej. Większy wyświetlacz robi swoje. A o czym właściwie próbuje Wam napisać? Chodzi o to, że mojego HTC podpiąłem do ładowarki w samochodzie i zrobiłem z niego nawigację. Nie trzeba mieć Internetu. Nie trzeba mieć połączenia mobilnego z SIM. Wystarczy aplikacja z dostępnymi mapami.

Bez nazwy-1

Pilot do TV, YouTube…

Tutaj mamy coś dla leniwych, których nie chce się podchodzić do komputera, albo telewizora. O ile sprawa telewizora to raczej bajer, bo większość piloty już ma, o tyle z komputerem jest gorzej. Czasami chcemy zmienić piosenkę lub przewinąć film i trzeba podejść do urządzenia. W momencie, kiedy robiłem takie urządzenie po raz pierwszy, sam musiałem pisać aplikację, która obsługiwałam taki mechanizm. Było to wiele lat temu, a telefonem, na jakim to testowałem była wzmiankowana Xperia. Teraz jest do tego dedykowane narzędzie. Nazywa się IR Universal Remote. Pozwala sterować urządzeniami na podczerwień – telewizorem, dekoderem telewizji kablowej i innymi. Jeżeli chcemy zabawkę dedykowaną pod Smart TV, to jeszcze lepiej, ponieważ producenci wypuszczają całą masę takiego softu.

maxresdefault

Konsola do gier

Teraz coś dla fanów gier komputerowych. Niektórzy, już w czasie kiedy smartfon powinien nam służyć do komunikacji, używają go do gier, a co dopiero później. Jak wiadomo, Android nie dorówna grafiką urządzeniu z Androidem, ale zawsze jest to mniejszych kosztem. To, co potrzebujemy, to emulator konsoli na Androidzie i ROM z grami. Jeżeli jesteście fanemi NESa, SNESa, Gameboya, Nintendo 64, Playstation oraz innych konsol, to z pewnością znajdziecie tu coś dla siebie. Część z takich emulatorów jest płatna, ale są też tanie odpowiedniki.

  • ClassicBoy (multiemulator, wersja darmowa i płatna, ale kosztuje jedyne 10 zł),
  • RetroArch (multiemulator, darmowy i pozbawiony reklam),
  • Nostalgia NES(emulator NESa),
  • GENPlusDroid (emulator Sega, reklamy tylko w menu głównym),
  • Gameboy Color A.D. (coś dla fanów GameBoy i GameBoy Color),
  • My Boy! Free – GBA Emulator (podobnie, jak wyżej, ale GameBoy Advance),
  • Mupen64+AE (dla fantów Mario Bros i Nintendo)

Jak już pisałem, aby grać w gry tego typu, potrzebne nam są ROM. Możemy je pobrać z sieci. Wystarczy w wyszukiwarce dopisać .rom do nazwy gry.

classicboy