Xiaomi – chińska marka znana przede wszystkim z tanich produktów technologicznych rozpoczyna współpracę z innym „budżetowym” producentem-gigantem, tym razem z sektora meblarskiego – Ikeą. To ogromna szansa dla obydwóch firm. Ale jak połączyć technologię z meblami? Co stoi za taką decyzją?

Rewolucja – jak meble mają się do nowoczesnych technologii?

Ikea wydaje się dostrzegać zagrożenie ze strony bardziej zaawansowanych technologicznie konkurentów. Najwyższy czas postawić na innowacje, takie jak inteligentne domy, oraz internet rzeczy. Biorąc pod uwagę format działalności Ikei i ich podejście do cięcia kosztów Xiaomi wydaje się być doskonałym partnerem do interesów. Co ciekawe szwedzka marka dopiero od niedawna funkcjonuje w sektorze sprzedaży internetowej. Xiaomi natomiast od tego zaczynało i wciąż posiada niewiele sklepów detalicznych. Już na samej tej płaszczyźnie partnerzy mogą się czegoś nauczyć. Ale nie to jest najważniejsze.

Portfolio Xiaomi to nie tylko smartfony

Wiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że Xiaomi to firma produkująca szeroki zasób produktów. Od artykułów papierniczych po oczyszczacze powietrza, pojazdy elektryczne, odzież, czajniki, a nawet żarówki. Xiaomi ma doświadczenie w tworzeniu zintegrowanych systemów – internet rzeczy na szerszą skalę wymaga większych zasobów, ale z Ikeą może być to możliwe. Być może za jakiś czas zamieszkamy w domach, których wystrój będzie idealnie przeplatać się z innowacją i wszechobecną integracją urządzeń. A Ikea i Xiaomi zadbają o to by dostarczyć nam te rozwiązania przyszłości w znacznie niższych cenach niż konkurencja. Taka wizja jest jak najbardziej możliwa – nic nie jest pewne, ale kibicujmy obydwóm markom żeby współpraca się powiodła.

Xiaomi agresywnie podbija kolejne rynki

To nie pierwsza współpraca Xiaomi z inną dużą marką. W tym roku udało im się przejąć kontrolę nad Meitu – mniejszym, chińskim producentem smartfonów. Wiadomo że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Xiaomi rozwija się świetnie, ich produkty sprzedają się doskonale. Szczególnie dobrze to widać na rynku europejskim. Współpraca z Ikeą otwiera niezmierzone możliwości. Sieć dystrybucji i doskonała pozycja rynkowa szwedzkiej marki może wnieść Xiaomi na nowy poziom. Nie wiadomo jak bardzo zacieśniona będzie współpraca – być może ograniczy się do kilku pojedynczych produktów. Chociaż w przypadku integracji wielu urządzeń będzie to trudne. Internet rzeczy musi być rozbudowany. To wymaga wielkich zasobów.

Źródło – PhoneArena