Osobiście nie rozumiem całego zamieszania wokół mediów społecznościowych, a już na pewno nie traktuje informacji, które się tam znajduje, jak prawdę doczesną.

Nie od dziś uważam, że prawdą w mediach można manipulować w dowolny sposób. Czasami zdarzają się też błędy administracyjne, które wprowadzają użytkowników w błąd. Z takimi błędami spotkało się kilku użytkowników portalu Facebook.

Wczoraj na niektórych kontach tego bardzo popularnego portalu społecznościowego pojawił się status In memoriam.

Mnie osobiście coś takiego nie rusza. Widziałem na Facebook wirtualne dziewczyny, śluby między przyjaciółkami, wycieczki ze zdjęciami z Shutter‘a. Także wpisów, które się tam pojawiają, nie traktuje nigdy poważnie. Niektórzy jednak traktują i mogli przeżyć szok, kiedy taki status pojawił się u ich znajomych.

Okazało się, że dnia 11 listopada Facebook zaliczył nie małą wpadkę.

Konta niektórych użytkowników zmieniły na status, który w polskim tłumaczeniu oznacza “ku pamięci”. Zapewne akcja nie byłaby aż tak głośna, bo błędy się zdarzają, gdyby nie fakt, że błąd dotknął także samego założyciela portalu, czyli Marka Zuckerberga. Nad jego zdjęciem w tle wyświetlana była informacja, że konto ma status “In memoriam”. Status ten oznacza, że właściciel profilu zmarł. Facebook ma taką opcję, że jeszcze za życia możemy zdecydować, co stanie się z naszym kontem, kiecy odejdziemy.

Oczywiście, developerzy szybko załatali problem i zmarli zmartwychwstali. Nawet pojawiło się oświadczenie. “Przez krótki czas dziś rano wiadomość przeznaczona dla kont In memoriam wyświetlała się także w innych profilach. Był to potworny błąd, który już naprawiliśmy. Bardzo nam przykro z tego powodu. Staraliśmy się naprawić błąd najszybciej, jak to możliwe”.

[vlikebox]

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.