Minęło już dziesięć lat od wypuszczenia pierwszej generacji iPhone’ów. Minęło sporo czasu, a używana przez nas technologia bardzo się zmieniła. Doszło nawet do tego, że na początku tego roku największy  dostawca usług telekomunikacyjnych w Stanach Zjednoczonych AT&T wyłączył swoją sieć 2G GSM. Tym samym dziesięcioletni iPhone nieobsługujący 3G nadaje się już tylko do muzeum.

Informacja ta była komunikowana już 4 lata temu, a w maju zeszłego roku została ogłoszona data wyłączenia sieci 2G GSM. AT&T będzie mogło skupić się bardziej nad rozwijaniem nowej i przyszłościowej sieci piątej generacji, czyli 5G. Dla większości właścicieli smartfonów dana zmiana w kwestii działania telefonu nic nie zmieni. Większość użytkowników tej sieci i tak działa na nowszych technologiach, czyli 3G i 4G LTE. Dla mniejszej grupy, która posiada o wiele starsze telefony oraz tytułową pierwszą generację iPhone’a oznacza tylko jedno. Czas na zmianę telefonu.

Koniec sieci 2G u AT&T to również koniec wsparcia dla pierwszego iPhone’a

Apple wypuścił swojego pierwszego iPhone’a w 2007 roku w Stanach Zjednoczonych na wyłączność dla sieci AT&T. Jego specyfikacja pozwalała na pracę tylko w sieci 2G, bez wsparcia 3G, która oferowała szybszy transfer niż poprzednia generacja. Oczywiście następne generacje iPhone’ów już wspierały sieci 3G, a także w późniejszych wersjach 4G. Niestety oryginalny iPhone nigdy nie dostał tej możliwości. 2007 rok był cudem technologicznym dla firmy Apple, tak jak i dla AT&T, gdzie zastosowana technologia była najwyższych lotów i wysoce przewyższała konkurencję. Po 10 latach w końcu te rozwiązania musiały przejść do historii, aby kolejne mogły wejść na rynek. Krok ten zmusi to posiadaczy pierwszych iPhone’ów i innych telefonów 2G GSM pracujących do tej pory w sieci AT&T do przejścia na nowsze modele.

Decyzja o wyłączeniu przestarzałej już sieci drugiej generacji na pewno opłaci się operatorowi. Pozyskane w ten sposób częstotliwości będzie można przeznaczyć na nowe stacje bazowe LTE. Ułatwi to również planowanie nowych inwestycji oraz wdrażanie sieci 5G. Jestem ciekaw, kiedy inni operatorzy zdecydują się na podobny krok. Jednak najpierw muszą oni wprowadzić VoLTE. Dopiero spopularyzowanie połączeń głosowych za pomocą sieci 4G pozwoli na odciążenie stacji 3G oraz rezygnację z 2G.

źródło: Fortune.com

[vlikebox]

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.