Seria Redmi to dobre telefony w doskonałych cenach. Xiaomi stawia na jakość i nowoczesne technologie. Prawdopodobnie do portfolio chińskiego producenta trafi kolejny model. Tym razem poprzeczka zawieszona jest bardzo wysoko – Xiaomi chce umieścić w nim praktycznie wszystko,czego współczesny użytkownik może potrzebować. Albo właściwie– znacznie więcej, pytanie tylko czy nie dojdzie do przesytu?

Nowy sensor od Sony – 48 megapikseli


Sony i Samsung posiadają gotowe obiektywy 48 megapikseli. Póki co nikt ich nigdy nie zastosował (nie bez powodu zapewne). Ale teraz na rynku panuje świeża moda, na jak najwyższe „cyferki”, zapoczątkowana m.in. przez Huawei Mate 20 Pro – z aparatem 40 megapikseli. Xiaomi pracuje nad telefonem z takim obiektywem – być może będzie to nowy Redmi. Tak duża wartość megapikseli nie ma jednak aż tak dużego przełożenia na jakość wykonywanych zdjęć – jest seria innych, równie ważnych parametrów. Xiaomi przez długi czas miało problem z aparatami w telefonach Redmi. Być może to po prostu dobrze przemyślany ruch marketingowy – a nie rewolucja w mobilnej fotografii.

Zmiana designu w Redmi?

Telefony z serii Redmi prezentują się dosyć dobrze, a może być jeszcze lepiej. Xiaomi wdraża nowe technologie bardzo szybko – nie inaczej będzie w przypadku aparatów ekranowych. A więc możemy liczyć również na innowacyjną kamerkę do selfie w odpowiednio wyciętym ekranie. To przełoży się na jeszcze lepsze zagospodarowanie frontu, no i ogromny „plus” wizerunkowy w oczach konsumentów.

Cena, specyfikacja i dostępność

W nowym Redmi może znaleźć się Qualcomm Snapdragon 675, reszta parametrów pozostaje tajemnicą. Wdrożenie tych wszystkich zmian będzie trwała bardzo długo i na pewno wymaga od Xiaomi ogromnych zasobów. Dlatego też jego cena będzie zapewne wysoka – znacznie wyższa od telefonów z tej serii obecnych na rynku w dniu dzisiejszym. Mowa tu o kwotach powyżej 1 500 złotych (z opodatkowaniem). Co do dokładnej daty, na jej temat wypowiedział się współzałożyciel Xiaomi – Lin Bin. W optymistycznym wariancie premiera telefonu odbędzie się w styczniu 2019. Jeśli faktycznie Xiaomi zaadoptuje te wszystkie technologie tak szybko, staną się realnym zagrożeniem dla Samsunga i Huawei. Pytanie tylko na ile ambitne plany się sprawdzą w rzeczywistości.

Źródło: GizmoChina