Dyrektor polskiego oddziału Google potwierdził, że jeszcze w tym roku planuje udostępnić swój program Asystenta w polskiej wersji językowej. Jednak, na początku nie wszystkie funkcje programu będą dostępne od razu.

Każdy choć raz korzystał z asysty głosowej Google. W końcu, kto nie chciałby zacząć od słynnych słów „OK, Google.”. Dla wielu naszych obcojęzycznych znajomych asystent Google pomaga komunikować się z urządzeniami za pomocą komend głosowych. Sprawdzenie pogody, wyników meczu czy kalendarza jest potężnym udogodnieniem, jeśli nie będziemy musieli sięgać ręką po urządzenie. Doskonale pokazują to statystyki prowadzone przez producentów asystentów głosowych. W ubiegłym roku 57 proc. posiadaczy Amazon Echo i Google Home dokonali zakupów w internecie właśnie za ich pomocą. Są one wielką pomocą dla osób, które cenią sobie czas.

Asystent Google i jego polska wersja językowa

Problem asystentów głosowych w naszym kraju rozchodzi się zawsze o specyfikę naszego języka. Polski uchodzi za jeden z najtrudniejszych na świecie, zarówno pod względem semantyki, składni, jak i wieloznaczności wypowiedzi. Dodatkowo w skład wchodzi stosunkowo mały rynek klientów w porównaniu z językiem angielskim czy hiszpańskim. Tym problemem zajmie się polski oddział Google, tworząc aktualizację dla Asystenta Google. Ma ona pozwolić na rozumne przetwarzanie języka polskiego na komendy głosowe wyszukiwarki. Jest to z pewnością technologiczny krok w przód dla wszystkich posiadaczy urządzeń smart w naszym kraju.

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.