Długo wyczekiwany iPhone XR jest już dostępny w ofercie polskich sklepów. Jest to najbardziej budżetowa wersja smartfonów Apple z roku 2018. Najtańszy wariant tego modelu kupimy za „zaledwie” 3 729 złotych.

Przedsprzedaż najnowszego iPhone właśnie ruszyła!

Dzisiaj o ósmej rano iPhone XR pojawił się w ofercie polskich sklepów. Jego przedsprzedaż potrwa do 25.10, dzień później pierwsze modele trafią do użytkowników. Smartfon dostępny jest w aż sześciu wariantach kolorystycznych – biały, czarny, niebieski, żółty, koralowy i czerwony.

Ceny i specyfikacja

Telefon dostępny jest w 3 wariantach cenowych. Różnią się one jedynie pojemnością pamięci wewnętrznej. Za wersję z 64 GB przyjdzie nam zapłacić 3 729 złotych, większy wariant 128 GB to koszt 3 999 złotych, natomiast najpojemniejszy model z 256 GB pamięci wewnętrznej na pokładzie kosztuje 4 479 złotych. Kompletna specyfikacja jest zadowalająca, na pewno wielu fanów Apple ucieszy się z zastosowanych w tym telefonie innowacji. iPhone napędzany jest przez nowoczesny układ giganta z Cupertino – Apple A12 Bionic. Na pokładzie znajdziemy 3 GB pamięci operacyjnej. Ekran telefonu to 6,1-calowy Liqiud Retina LCD o niezbyt dużej rozdzielczości 1792 x 828 pikseli. Z tyłu urządzenia znajduje się zaledwie jeden aparat 12 megapikseli, natomiast do selfie posłuży nam kamerka 7 megapikseli. Telefon obsługuje wszystkie ważniejsze standardy komunikacyjne, w tym 4G. System operacyjny tego urządzenia to oczywiście iOS 12.

Nowy smartfon Apple będzie dostępny w ofercie polskich sieci telekomunikacyjnych

Póki co iPhone XR zasilił ofertę Play i T-Mobile. Chociaż tylko Play proponuje nam wszystkie trzy warianty, w T-Mobile brakuje wersji 256 GB. Inni dostawcy jeszcze nie zaadoptowali najnowszego telefonu, ale prawdopodobnie nastąpi to „na dniach”, przynajmniej w przypadku innych największych sieci.

Czy warto kupić iPhone XR w przedsprzedaży?

Fani Apple z ograniczonym budżetem na pewno wyczekiwali na iPhone XR. Niestety jego specyfikacja nie specjalnie zadowala. Oczywiście – w tym przypadku płacimy za markę i niesamowite środowisko pracy jakie oferuje system iOS, ale pomimo tego niektóre zabiegi Apple wydają się dziwne. Na przykład rozdzielczość 1792 x 828 w telefonie z ekranem 6,1 cala. Najlepiej ostudzić więc emocje i poczekać na pierwsze opinie.

Źródło: Apple