Przez 4 lata od wdrożenia w Polsce internet od Starlinka był produktem niszowym ze względu na koszty. Zmieniło się to w czerwcu 2025 roku po obniżeniu cen i zmianie oferty. Zainteresowanie produktem wzrosło, a dostawca po raz pierwszy zakwalifikował się do rankingu domowego SpeedTest.pl. Wzrosła też prędkość do solidnych 156 Mb/s.
Starlink wystartował w Polsce we wrześniu 2021 roku. Początkowo zestaw antenowy kosztował ponad 2200 zł, a miesięczny abonament wynosił 449 zł. Produkt wzbudzał duże zainteresowanie mediowe, jednak cena była znaczną barierą i dlatego testy prędkości tego operatora pojawiały się rzadko na platformie SpeedTest.pl. W kolejnych latach modyfikowano ofertę, ale wciąż była ona mało dostępna cenowo dla przeciętnego Polaka. Prędkość internetu w tym okresie wynosiła 80-100 Mb/s i była wystarczająca na średnie potrzeby gospodarstwa domowego.
Starlink w połowie 2025 roku obniża ceny
Duża zmiana w ofercie nastąpiła w połowie 2025 roku, kiedy to w zależności od opcji obniżono abonament domowy do 149 lub 215 zł przy cenie sprzętu 1499 zł. Wprowadzono także możliwość korzystania ze sprzętu bez opłaty przy 12-miesięcznym zobowiązaniu i abonamencie 215 zł.
Tańsza oferta oraz wprowadzenie umowy lojalnościowej wywołały znaczny wzrost zainteresowania. Widać kilkakrotny wzrost liczby testów prędkości, osiągający w sierpniu rekordowy poziom 33 tys., co stanowi blisko 1% wszystkich testów prędkości internetu domowego wykonanych w tym miesiącu na SpeedtTest.pl w Polsce. W czerwcu dostawca po raz pierwszy zakwalifikował się do rankingu domowego SpeedTest.pl.

Starlink dwukrotnie przyspieszył
W ciągu ostatnich 14 miesięcy dwukrotnie wzrosła też prędkość pobierania – z 74 Mb/s w lipcu 2024 roku do 156 Mb/s w sierpniu 2025. W tym samym okresie ping spadł prawie dwukrotnie, z 60 do 32 ms. Upload wynosi prawie 25 Mb/s. Polepszenie parametrów usługi ma prawdopodobnie związek z dodaniem przez operatora w ostatnim czasie znacznej liczby satelitów do konstelacji oraz rozbudową szkieletu sieci.
Internet „na działkę” i „do pensjonatu”
Mapa rozkładu testów dobrze oddaje oczekiwane zastosowanie tego produktu. Zgodnie z przeznaczeniem używany jest w obszarach z niedostępnością łączy kablowych oraz ze słabym zasięgiem internetu mobilnego. Najwięcej testów odnotowano w pobliżu największych miast, co wyraźnie wskazuje, że jest to internet do „wiejskiego domu”, „na działkę”, „do pensjonatu” i „na kemping”.

Największe zagęszczenie testów można zaobserwować:
- wokół Warszawy, szczególnie w kierunku południowo-zachodnim na Skierniewice, Rawę Mazowiecką i Grójec oraz nad Zalewem Zegrzyńskim,
- wokół Wrocławia (głównie na zachód od miasta),
- wokół Bydgoszczy i Torunia,
- koło Trójmiasta i na szeroko pojętych Kaszubach, czyli tam, gdzie znajduje się tradycyjne zaplecze wypoczynkowe dla mieszkańców aglomeracji,
- na Warmii i Mazurach, ale głównie w dużych kompleksach leśnych między Iławą a Szczytnem,
- na Wybrzeżu, gdzie użytkownikami są prawdopodobnie właściciele przyczep kempingowych
- w Sudetach.
Interesujący jest dalszy rozwój usług tego dostawcy w Polsce. Do tej pory Starlink był raczej ekskluzywną usługą ze względu na cenę. Po wprowadzonych zmianach staje się realnie dostępnym produktem dla szerszego grona odbiorców, choć ceny są wciąż sporo wyższe od mobilnej konkurencji. O dalszej popularności produktu zdecyduje bez wątpienia właśnie cena. Polscy operatorzy mobilni również walczą o klienta na obszarach z wciąż niedostateczną jakością usług rozbudowując swoje sieci, teraz także o pasmo 700 MHz. Dla wielu użytkowników wciąż aktualny będzie dylemat relacji ceny do jakości, ale z klienckiej perspektywy należy się cieszyć z jak najszerszego wyboru.
Artykuł powstał we współpracy ze SpeedGeo.net.