Wszyscy dobrze wiemy, że części, z których składają się smartfony kosztują dużo mniej niż to, co musimy zapłacić w sklepach. Czy zastanawialiście się, ile są warte komponenty, z których złożone są tegoroczne iPhone’y? Analitycy wycenili je na 443 dolary, czyli równowartość 1 610 zł.

Tegoroczne iPhone’y są dość drogimi urządzeniami. Podstawowa wersja iPhone XS Max z 64 GB pamięci kosztuje w Polsce 5 479 zł. Za wersję z 256 GB musimy zapłacić 6 229 zł, natomiast model 512 GB kosztuje aż 7 219 zł. Ciekawe, czy znajdzie się ktoś, kto z oszczędności zdecyduje się na samodzielne złożenie nowego smartfona iPhone’a. Mógłby to być dość opłacalny interes. Potrzebne części kosztują tylko 443 dolary (wersja z 256 GB pamięci), czyli około 1 610 zł. Jednak porównanie tak wyliczonej kwoty z cenami w polskich sklepach nie jest zbyt miarodajne. Musimy pamiętać o tym, że iPhone’y sprzedawane w Polsce są droższe od swoich odpowiedników ze względu na obowiązujące podatki. iPhone XS Max 256 GB kosztuje w Stanach Zjednoczonych 1 249 dolarów. Zatem części stanowią zaledwie 35,5% ceny smartfona.

iPhone XS Max cena

Kupując iPhone XS płacicie głównie za wykonane przez Apple prace badawcze

Komponenty wchodzące w skład iPhone XS są tylko o 50 dolarów droższe od tych, które znajdziemy w iPhone X. Różnica ta wynika głównie z zastosowania droższej pamięci (19 dolarów), obudowy (12 dolarów) oraz chipsetu (6 dolarów). Pozostałe 13 dolarów rozłożyło się pomiędzy wyświetlacz, baterię, aparaty oraz inne elementy elektroniczne. Musimy sobie zdawać sprawę również z tego, że producenci smartfonów ponoszą koszty związane z opłatami licencyjnymi za używane patenty, produkcją oraz dystrybucją urządzeń, marketingiem czy też wreszcie opracowaniem oprogramowania (w przypadku Apple jest to system iOS) oraz utrzymaniem działu badawczo-rozwojowego, który projektuje nowe urządzenia. Dlatego kupując nowy sprzęt płacimy głównie nie za markę, a za trud, który został włożony w jego opracowanie.

Źródło: Tech Insights

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.