Razer specjalizuje się w produkowaniu drogich akcesoriów dla graczy. Od pewnego czasu firma ta uśmiecha się również do graczy korzystających ze smartfonów. Po wydajnym Razer Phone przychodzi kolej na Project Linda. Mamy tutaj do czynienia ze stacją dokującą dla Razer Phone w postaci laptopa. W efekcie dostajemy urządzenie z Androidem działające na ekranie 13” oraz dodatkowy ekran w postaci smartfona znajdującego się tam, gdzie zwykle jest touchpad.

Rok temu firma Razer podczas targów CES zaprezentowała laptopa z trzema ekranami. Jednak koncept ten, pomimo swojej innowacyjności, nie został wdrożony do produkcji. Czy projekt Linda skończy tak samo? Dużo zależy od tego, jak Razer będzie budować portfolio swoich smartfonów dla graczy. Na razie na rynku dostępny jest jedynie zeszłoroczny Razer Phone z chipsetem Qualcomm Snapdragon 835. Natomiast w tym roku wypuszczone zostaną nowe flagowce z jeszcze szybszym Snapdragonem 845. Jeżeli Razer chce zapewnić sukces swojej koncepcji, to musi zadbać o to, żeby stacje Linda były kompatybilne z następcami Razen Phone.

Projekt Linda stanowi połączenie smartfona oraz laptopa

Sercem urządzenia jest tak naprawdę smartfon, który zapewnia moc obliczeniową oraz system operacyjny. Natomiast stacja Linda oprócz pełnowymiarowej klawiatury oraz ekranu 13,3” Quad HD, posiada również dysk twardy o pojemności 200 GB oraz akumulator 53,6 Wh. Nie posiada jednak głośników, a muzyka odtwarzana jest przez smartfona. Jednak bez problemu podłączycie do stacji głośniki za pomocą złącza 3,5 mm mini-jack. Wbudowany dysk twardy może zostać użyty do przechowywania aplikacji, gier, danych oraz kopii zapasowych smartfona. Natomiast akumulator podładuje smartfona. Z kolei smartfon używany jest nie tylko jako touchpad, ale również pełni rolę drugiego ekranu, który podczas rozgrywki może wyświetlać dodatkowe informacje. Samo korzystanie z aplikacji oraz gier mobilnych za pomocą precyzyjnej myszy może być dość ciekawym doświadczeniem. Jak na razie nie wiadomo, kiedy stacja dokująca Linda mogłaby pojawić się na rynku oraz ile mogłaby kosztować. Na koniec warto zaznaczyć, że podobne rozwiązanie zostało opatentowane przez Apple w marcu zeszłego roku.

Apple patent US 2017/0083048
Koncept Apple z wniosku patentowego US 2017/0083048.

Źródło: Razer

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.