Francuska firma Qarnot do serca wzięła sobie stwierdzenie, że współczesne komputery wyposażone w wielordzeniowe procesory są małymi grzejnikami. Dlatego też przygotowała dość specyficzne serwery o nazwie Q.rad, które oprócz wykonywania obliczeń, pełnia rolę grzejnika i utrzymują w pomieszczeniu temperaturę na zadanym poziomie. Ostatnio firma zdecydowała się na zastosowanie w serwerach Q.rad procesorów z rodziny AMD Ryzen PRO, które zastąpiły jednostki Intel Core i7. Jednak nie oznacza to, że Francuzi w jakiś sposób szkalują procesory AMD.

Posiadacze komputerów już dawno zauważyli, że posiadane przez nich urządzenia wydzielają dużo ciepła. Fakt ten doceniają szczególnie gracze, którzy zimą mogą trochę skręcić grzejniki. Natomiast firma Qarnot podeszła do tego tematu w profesjonalny sposób. Serwery Q.rad oprócz 3 procesorów AMD Ryzen posiadają również termostat. Dzięki temu oprogramowanie komputera w taki sposób kontroluje jego pracę, żeby w pomieszczeniu uzyskana została zadana przez użytkownika temperatura. Samo urządzenie stylizowane jest na nowocześnie wyglądający grzejnik, który może posłużyć również za bezprzewodową ładowarkę do smartfona. Oprócz tego producent zainstalował czujnik CO2, który podpowie, kiedy powinniśmy przewietrzyć mieszkanie bądź biuro.

Serwery Q.rad z procesorami AMD Ryzen są darmowym źródłem ciepła

Inteligentny grzejnik, czyli serwer, posiada aplikację monitorującą ilość zużytej energii elektrycznej, a firma automatycznie zwraca jej koszty. Dzięki temu mamy do czynienia z darmową energią cieplną. Na czym polega cały biznes? Szczegóły nie są do końca znane, jednak informacje zamieszczone na stronie producenta uchylają rąbka tajemnicy. Serwery Q.rad są podłączone do chmury wykonującej obliczenia, więc muszą być one również podłączone do Internetu. Dzięki temu firma Qarnot zyskuje na obniżeniu kosztów związanych z utrzymaniem serwerowni. Na całym interesie zyskuje również środowisko. Według zapewnień producenta, ślad węglowy spowodowany przez pracę serwera Q.rad jest o 78% niższy niż ten, który generuje tradycyjne źródło ogrzewania oraz centrum danych realizujące zadania chmury.

Fani AMD nie powinni czuć się urażeni tym, że procesory Ryzen PRO są sprowadzane do roli grzałki. Firma Qarnot zaznacza, że decyzja o zmianie procesorów stosowanych w serwerach Q.rad nie była podyktowana ilością generowanego ciepła. Okazuje się, że procesory AMD Ryzen zapewniły wzrost wydajności na poziomie 30% – 45% w porównaniu z poprzednio używanymi Core i7. Producent myśli również nad zastosowaniem podobnego podejścia przy bojlerach oraz systemach grzewczych używanych na basenach.

Źródło: The Register

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.