Wyścig zbrojeń sieci komórkowych trwa w najlepsze na całym świecie. Operatorzy nie tylko przymierzają się do nowej technologii 5G, która zrewolucjonizuje cały rynek. Sieci LTE (a dokładniej LTE-Advanced) dalej są rozwijane. U nas w Polsce najszybszym (jeśli chodzi o prędkości szczytowe) Internetem mobilnym może pochwalić się T-Mobile. Dzięki modulacji 256 QAM maksymalna teoretyczna prędkość wynosi 357 Mbit/s. Natomiast za oceanem jeden z operatorów pochwalił się właśnie wynikiem 953 Mbit/s, który osiągnął w realnych warunkach poza laboratorium.

Zawsze jak mówimy o nowych rozwiązaniach przyspieszających sieci LTE, to musimy również mieć na uwadze smutną rzeczywistość. Nie chodzi tutaj tylko o to, że teoretyczne maksymalne prędkości podawane przez operatorów uzyskuje się jedynie blisko stacji bazowej oraz przy braku aktywności pozostałych użytkowników. Problemem jest również to, że takie prędkości jest bardzo trudno uzyskać w rzeczywistych warunkach. To, co podają operatorzy, czy też organizacje standaryzujące LTE nie jest żadnym kłamstwem. Jednak maksymalne prędkości (np. słynne od pewnego czasu 1 Gbit/s) uzyskiwane są zazwyczaj wyłącznie w warunkach laboratoryjnych.

LTE LAA

953 Mbit/s osiągnięte przez Verizon’a jest wynikiem zagregowania klasycznych pasm LTE oraz nielicencjonowanego pasma 5 GHz.

W Stanach Zjednoczonych trwa obecnie wielka batalia pomiędzy 4 operatorami: AT&T, Sprint, T-Mobile oraz Verizon. Przy czym dwaj ostatni lubią dogryzać sobie wzajemnie medialnie. Tym razem to Verizon pokazał wszystkim, kto jest prawdziwym no. 1 w USA. Operator razem we współpracy z Ericssonem oraz Qualcommem zaprezentowali prawdziwe bezprzewodowe 1 Gbit/s. Wszystko to osiągnięto na prawdziwym sprzęcie zainstalowanym w mieście Boca Raton na Florydzie. Ericsson ze swojej strony zapewnił moduł radiowy obsługujący LAA (Licensed Assisted Access). Jest to część standardu 3GPP opisującego sieć LTE Advanced Pro. Qualcomm natomiast na potrzeby testu dostarczył prototyp urządzenia z chipsetem Snapdragon 835 i modemem Snapdragon X16.

T-Mobile zarzekało się, że będzie pierwszym operatorem, który zaoferuje LTE o prędkości rzędu 1 Gbit/s. Potwierdzeniem tych słów miały być testy laboratoryjne, które pokazywały 979 Mbit/s osiągnięte za pomocą agregacji 3 nośnych, modulacji 256 QAM oraz MIMO 4×4. Tylko że T-Mobile podczas tych testów użyło kanałów o szerokości 20 MHz w każdym z pasm. Niestety żaden z operatorów w Stanach Zjednoczonych nie ma wykupionych licencji na takie zasoby. Dlatego też Verizon chce osiągnąć ten sam wynik za pomocą nielicencjonowanego pasma 5 GHz, na co pozwala właśnie technika LAA.

Źródło: VerizonFierceWireless

Przemek jest mózgiem operacyjnym SpeedTest.pl. Studiował na Politechnice Wrocławskiej elektronikę i telekomunikację. Zarządza projektami IT, relacjami z klientami oraz nadzoruje procesy rozwoju. Prywatnie zaangażowany w rodzinę, wsparcie różnych działalności charytatywnych i projekty ekstremalne.