Kompresja informacji jest bardzo ciekawą dziedziną Informatyki. Co prawda dysponujemy coraz większymi przestrzeniami dyskowymi oraz szybszymi łączami internetowymi, ale dalej potrzebujemy efektywnej kompresji danych. Wynika to z tego, że konsumujemy coraz to więcej danych. Współczesne serwisy internetowe przeładowane są grafikami oraz materiałami wideo. Jednym z prekursorów współczesnych metod kompresji oraz metod zapisu filmów jest Netflix, czyli dostawca najpopularniejszego na świecie serwisu VoD, czyli wideo na żądanie.

Co prawda większość z nas korzysta z tego typu usług w domu, gdzie dysponujemy naprawdę szybkimi łączami. Korzystanie w takich warunkach z serwisów streamingowych nie stanowi problemu. Jednak w wielu krajach Netflix odnotowuje bardzo duży ruch generowany przez urządzenia mobilne, a one niestety korzystają z Internetu mobilnego. Problemem nie jest to, że sieć 4G LTE czy 3G jest dużo wolniejsza od łącza stacjonarnego. Największą bolączką użytkowników Internetu mobilnego jest zmienność parametrów łącza, a szczególnie chwilowe spowolnienia. Nie wspomnę już o sporadycznych utratach zasięgu, które są rzadkie, ale bardzo irytujące. Na szczęście Netflix radzi sobie z tym doskonale, ponieważ dynamicznie dobiera jakość transmitowanego materiału wideo.

Aktualnie Netflix pracuje nad algorytmami opartymi na AI (Artificial Intelligence), czyli sztucznej inteligencji.

Na czym ma to polegać? Szefowie oraz inżynierowie Netflixa mają alergię na ponowne buforowanie obrazu, które powoduje zatrzymanie odtwarzanego materiału. Dlatego też pracują nad dynamicznym optymalizatorem, który analizuje każdą pojedynczą ramkę filmu. Pozwala to na wybór najefektywniejszej metody kompresji, która nie obniży jakości nagrania. Dlatego też Netflix chce, żeby używany kodek nie zmieniał się tylko przy zmianie parametrów łącza internetowego, ale również zależał od dynamiki nagranych scen. Przykładowo animacja w stylu Bojack Horseman może być skompresowana w bardzo wydajny sposób bez utraty jakości. Jednakże seriale w stylu Dardevil, które mają dużo dynamicznych scen naszpikowanymi efektami specjalnymi, wymagają więcej miejsca na zapis nagrania o tej samej długości i jakości.

Skuteczność nowego algorytmu została zaprezentowana na przykładzie trailera pierwszego sezonu serialu Iron Fist.

Demonstracja miała miejsce na targach MWC 2017 w Barcelonie. Zwiastun Iron First skompresowany za pomocą tradycyjnych metod używanych dla urządzeń mobilnych generuje strumień o prędkości 555 kb/s, czyli 10 minut nagrania zajmuje 39,7 MB. Nowe algorytmy oparte na sztucznej inteligencji były w stanie obniżyć ruch generowany przez ten sam materiał do 227 kb/s. Czyli 10 minut tego samego materiału zapisana zostałaby na 16,2 MB danych, co daje oszczędność rzędu 59%. Oczywiście jakość nagrania pozostaje porównywalna, a większość osób nie była w stanie określić metody, którą zostało skompresowane dane nagranie. Netflix ma wprowadzić nowe algorytmy kompresji swoich materiałów w ciągu najbliższych miesięcy.

Źródło: Engadget

[vlikebox]

Przemek jest mózgiem operacyjnym SpeedTest.pl. Studiował na Politechnice Wrocławskiej elektronikę i telekomunikację. Zarządza projektami IT, relacjami z klientami oraz nadzoruje procesy rozwoju. Prywatnie zaangażowany w rodzinę, wsparcie różnych działalności charytatywnych i projekty ekstremalne.