Nie muszę wam chyba tłumaczyć, jak wprowadzenie legendarnych stworków rozruszało ostatnimi czasy społeczność Pokemon GO.

Byłem o tym święcie przekonany, ale dopiero, gdy wczoraj zobaczyłem grupkę młodzików pod moją pracą, to mnie olśniło. Skala jest naprawdę ogromna. Pod budynkiem mojej firmy zebrało się może z dwadzieścia osób, każda z podpiętym do smartfona powerbankiem i próbowali złapać jakiegoś “legendara”. Nie miałem specjalnie czasu, aby odpalić grę i sprawdzić, co akurat znajduje się z mojej okolicy, ale widok był naprawdę bezcenny.

Z wypuszczeniem Legendarnych Pokemon wiąże się naprawdę długa historyjka.

Jak się okazuje, samo wypuszczenie postaci, to było mało. Niantic obdarowało swoich graczy jeszcze wieloma dodatkowymi bonusami z tej okazji. Jakiś czas temu Niantic zdecydowało się, by do Lugii w raidach dołączył także Articuno. Bonusy trwały do godzin nocnych między poniedziałkiem a wtorkiem. Pierwotnie w raidach miała być tylko Lugia. Najpewniej sam producent Pokemon GO zdecydował o przyspieszeniu wprowadzenia Articuno w ostatniej chwili. Był to naprawdę fajny krok. Gracze byli tym niesamowicie nakręceni. Nagrody, jakie można było ostatnio otrzymać to: podwojony Stardust, podwojone Candy, podwojone exp, zwiększone spawny pokemonów, zredukowany dystans wykluwania się jajek, zredukowany dystans dla Buddy’iego. Trzeba przyznać, że Niantic naprawdę się postarało, aby wyciągnąć graczy z domów. Warto też zaznaczyć, że redukcja odległości na Buddym i wykluwaniu się jajek była aż trzykrotna. To naprawdę spory dystans.

Oczywiście, wszyscy cieszą się pojawieniem Legendarnych Pokemon, ale zapewne każdy gracz zastanawia się, jak długo ta przyjemność będzie trwała.

Bo przecież, jeżeli Legendarne Pokemon będą w grze cały czas, to gra straci swój urok. W końcu każdy będzie je miał, a chyba nie o to chodzi. Moim zdaniem powinny być czymś dodatkowym, taką nagrodą. Dzięki temu bieganie za nimi nie znudzi się tak szybko. Niestety, Niantic wprowadzając coś do gry lub ujawniając jakieś informacje, tworzy bardzo wiele pytań, na które przeważnie nie udziela odpowiedzi. Dużo gracze muszę spekulować sami. Z uwagi na to, nie wiadomo, jak długo legendarne stworki pozostaną w grze. Są jednak pewne plotki w sieci, które nakreślają nam choćby czas pojawiania się Articuno. Na oficjalnej stronie Pokemon oraz fanowskim portalu serebii.net pojawiły się informacje wskazujące na to, że Articuno będzie dostępny tylko przez pewien czas. Nie wiadomo, ile w tym prawdy, a ile sieciowych spekulacji. Na pokemon.com pojawiła się następująca notka:

Now everyone can catch Articuno, but it will appear at Gyms only for a brief while, so join your friends and try to defeat this awesome Pokémon. The other two Legendary Pokémon of the trio, Zapdos and Moltres, will soon show up at Gyms for you to challenge.

Teraz wszyscy mogą złapać Articuno, ale będzie on pojawiał się w gymach tylko przez krótki czas, tak więc dołączcie do swoich przyjaciół i spróbujcie pokonać tego niesamowitego pokemona. Pozostała dwójka legendarnych pokemonów z trio, Zapdos i Moltres, pojawią się niedługo w gymach byś mógł rzucić im wyzwanie. 

Nie jest to jednak jedyny portal, gdzie możemy przeczytać o czasie pojawiania się legendarów.

Kolejny web to wyżej wzmiankowany serebii.net:

The official site has updated with some notes about the Legendary Pokémon in Pokémon GO. In it, it states that Articuno’s appearance in Gyms is only going to last a brief while, before it stops appearing. The truee length is not currently known. In the note, it also states Zapdos and Moltres will begin appearing in Gyms very soon.

Oficjalna strona została zaktualizowana z pewnymi notkami dotyczącymi legendarnych pokemonów w Pokemon GO. Articuno ma się ukazywać w gymach przez krótki czas, zanim przestanie w ogóle się pojawiać. Dokładny czas nie jest obecnie znany. W notce czytamy także, że Zapdos i Moltres będą pojawiać się w gymach już niedługo.

Nie wiadomo zatem, czy Legendarne Pokemon zostaną z nami na dłużej, czy też nie.

Ostatnio jednak Niantic uchylił rąbka tajemnicy i podzielił się ze swoimi fanami informacją, ukazującą, kiedy pojawią się Pokemony z legendarnego trio, czyli Articuno, Moltres i Zaptos. Są to chyba najbardziej popularne Pokemony Legendarne w całej serii. Na oficjalnym blogu Niantic oraz w mediach społecznościowych gry pojawił się wpis z dokładnymi datami:

Na podstawie starań [graczy] w sobotę podczas Pokemon GO Fest, Lugia i Articuno zostały odblokowane. W najbliższych tygodniach dołączy do nich Moltres oraz Zapdos. Articuno: od soboty 22 lipca do poniedziałku 31 lipca, Moltres: od poniedziałku 31 lipca do poniedziałku 7 sierpnia, Zapdos: od poniedziałku 7 sierpnia do poniedziałku 14 sierpnia.

Lugia ze względu na brak wzmianki we wpisie prawdopodobnie będzie się pojawiać przez cały okres występowania kolejnych Pokemon z tej serii.

Takie przynajmniej mamy wrażenie, ale oczywiście Niantic na ten temat się nie wypowiedziało. Nie mamy także godzin pojawienia się ptaków. Na tę chwilę trzeba będzie warować przy smartfonie, ale myślę, że takowe pojawią się lada moment. Okazuje się, że raidy zrobiły furorę na całym świecie i było to bardzo dobry krok ze strony Niantic. W samym Chicago od późnego popołudnia w sobotę do końca niedzieli trenerzy ukończyli ponad 69000 raidów, złapali 7,7 milionów pokemonów, w tym 440000 legend. Na świecie na ten sam okres przypada 4,6 miliona raidów, 500 milionów złapanych pokemonów, w tym 1,9 miliona legendarnych stworzeń.

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.