Od jakiegoś czasu w sieci rozprzestrzeniły się artykuły, w których traktuje się o tym, jak to Pokemon Go nudzi się graczom.

Nic dziwnego, na swój sposób. Programiście Niantic sami strzelają sobie w kolano coraz to nowszymi propozycjami prowadzenia gry. Najpierw każda kolejna aktualizacja więcej psuje, niż daje, potem zabierają tracking, a na koniec nie pozwalają korzystać nawet z mapy rozmieszczenia Pokemonów w sieci. To może frustrować. Ci, co mają Androida i iOS już się nagrali w Pokemony, więc zapewne fakt, że Niantic więcej zabiera, niż daje, sprawia, że gracze uciekają. Do tego jeszcze fakt, że najmłodsi gracze powoli szykują się do powrotu w szkolne mury.

Przyszła jednak pora na tych, co do tej pory byli odrzucenia, czyli posiadaczy telefonu Lumia.

Niantic nie zdecydowało się na przygotowanie gry na tę platformę. Swoja drogą wcale się nie dziwię. Systemy mobilne od Microsoft mają zbyt mały udział w rynku. Dodatkowo, ludzie od Nantic  ledwo co byli w stanie wyrobić się z premierą wersji na iOS-a i Androida, i obsłużyć graczy chętnych do zagrania na tej platformie. Na oficjalne wydanie Pokemon na Windows 10 Mobile nie mamy zatem co liczyć. Posiadacze tych telefonów doczekali się nieoficjalnego portu na Windows 10 Mobile.  PoGo-UWP przedstawia się serwerom Niantic jako iPhone, by zminimalizować ryzyko zbanowania konta użytkownika. Niestety, nie jest w stanie obsłużyć wszystkich funkcji gry. Developerzy pracują też nad jej rozwojem. Dwa dni temu wydana wersja, która działa już z nowym API. Najnowszą wersję pobierzecie tutaj, instrukcję instalacji po polsku znajdziecie tutaj.

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.