Rasowi gracze często gardzą graczami mobilnymi. Jednak analiza finansowa poszczególnych rynków pokazuje, że gry mobilne są dla niektórych producentów bardzo cennym źródłem dochodów. Pokazują to właśnie zarobki twórców Fortnite, którzy na samych mikropłatnościach dorobili się aż 15 milionów dolarów. Potrzebowali na to jedynie 20 dni, a sama gra dostępna jest tylko na urządzeniach Apple.

Nikt nie ma wątpliwości, że najbardziej dochodową grą 2017 roku jest Pokemon Go. Jednak Niantic Labs ma problem ze stałym utrzymaniem zainteresowania graczy, którzy do łapania Pokemonów wracają przy okazji organizowanych eventów. Natomiast wszystko wskazuje na to, że Fortnite będzie pozbawione tych problemów. Mobilna wersja gry jest aktualnie dostępna jedynie na tabletach i smartfonach z systemem iOS, a deweloperzy potrzebują jeszcze kilka miesięcy na dokończenia prac nad wersją na urządzenia z Androidem. Nie przeszkodziło to jednak w pobiciu dotychczasowych rekordów dochodów z rynku gier mobilnych. Fortnite wyprzedziło Candy Crush Saga, Clash of Clans oraz Pokemon GO. Na początku gra była dostępna tylko poprzez system zaproszeń. Zarabiała wtedy 620 tysięcy dolarów dziennie. Natomiast dzień po tym, jak gra została udostępniona dla wszystkich, obroty wzrosły do 1,8 miliona dolarów dziennie.

Fortnite pokazuje potęgę rynku gier mobilnych

Studia pracujące nad ogromnymi tytułami, które są wydawane na konsole oraz PC-ty, mają jeden poważny problem. Jest nim oczywiście ograniczona grupa odbiorców. Z kolei twórcy gier mobilnych mogą dotrzeć do każdego, kto posiada smartfona. Konsole przenośne zostały już niemalże całkowicie wyparte przez tablety oraz smartfony. Również okazjonalni gracze przerzucili się na urządzenia mobilne. Dlatego właśnie dobrze dopracowana i wypromowana gra mobilna ma duże szanse na ogromny sukces finansowy. Ciekawe jest również to, że najbardziej dochodowe są gry darmowe, które posiadają dopracowany system mikropłatności. Mobilna wersja Fortnite oferuje darmowy tryb Battle Royale, który można sobie urozmaicić dokupując jedynie elementy dekoracyjne. Pomimo tego, analitycy przewidują, że gra dobije do 3 milionów dziennego dochodu, kiedy zostanie wydana wersja na Androida.

Źródło: SensorTower

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.