W miniony piątek sieć obiegła informacja na temat kolejnej luki w systemie operacyjnych Apple. Okazało się, że jedna litera pochodząca z alfabetu indyjskiego języka telugu. Wysłanie problematycznego znaku do posiadacza iPhone’a powodowało zawieszenie się urządzenia. Jedynym ratunkiem było zdalne usunięcie problematycznej wiadomości. Problem ten został rozwiązany w najnowszej aktualizacji iOS 11.2.6.

Oprócz smartfonów, Apple zaktualizowało również systemy do swoich komputerów (macOS), zegarków (watchOS) oraz przystawki telewizyjnej (tvOS). Tak naprawdę, problem z indyjskim znakiem nie jest zbyt poważny, jednak zyskał on dużą popularność. Dlatego też nie trzeba było zbyt długo czekać, zanim pojawili się żartownisie, którzy zaczęli wysyłać felerny znak do posiadaczy iPhone’ów.

Każdy powinien zainstalować aktualizację iOS 11.2.6

Problem występuje najprawdopodobniej tylko w wersji iOS 11.2.5, jednak lepiej jest dmuchać na zimne. Odkryta luka nie może zostać użyta do wykradnięcia danych, czy też przejęcia kontroli nad urządzeniem. Jednak odebranie problematycznego znaku może dość znacznie utrudnić nasze życie. Problem dotyczy najprawdopodobniej samej aplikacji iMessage, która w iOS jest używana do odbierania SMSów. Przy czym w ekosystemie Apple jest ona używana na wszystkich urządzeniach. Zatem powinniście jak najszybciej zainstalować aktualizacje na wszystkich posiadanych urządzeniach z logiem nadgryzionego jabłka.

Źródło: Apple

 

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.